Bramkarz Piasta: Ludzie w Polsce nie noszą maseczek
Ludzie w Polsce nie noszą maseczek na twarzach. Ja sam ją zakładam, ale widzę, że na przykład klienci w sklepach mają jedynie rękawiczki. Gdy idę gdzieś w masce, dostrzegam dziwne spojrzenia – powiedział w słowackich mediach bramkarz Piasta Gliwice Frantisek Plach.
W całej Europie koronawirus zbiera kolejne żniwa. Choroba zatrzymała niemal wszystkie rozgrywki piłkarskie na Starym Kontynencie, także PKO BP Ekstraklasę. Zawodnicy polskich klubów zgodnie przygotowują się do wznowienia gry we własnych domach. Także piłkarze mistrza Polski Piasta Gliwice, którzy ćwiczą indywidualnie. Sytuację w naszym kraju zrecenzował jeden z nich, słowacki bramkarz Frantisek Plach.
– Jeśli chodzi o środki bezpieczeństwa, na Słowacji wygląda to lepiej. Centra handlowe i szkoły zostały w Polsce zamknięte, ale ludzie nie noszą maseczek. Ja je zakładam, ale widzę, że na przykład klienci w sklepach mają tylko rękawiczki. Gdy idę w masce, dostrzegam dziwne spojrzenia ludzi. Byłem na ulicy i widziałem może dwie osoby, które je nosiły – cytuje słowa Placha w „Denniku sport” serwis gol24.pl.
– Nie interesuje mnie jednak to, kto jak na mnie patrzy. Wiem, że w ten sposób chronię siebie i innych – dodał 28-letni golkiper.
#zostańwdomu tak jak Niebiesko-Czerwoni 💙🏠❤️ pic.twitter.com/Mfhxiz5haV
— Piast Gliwice (@PiastGliwiceSA) March 16, 2020
Plach w Piaście występuje od 2018 roku. Do drużyny dołączył ze słowackiego FK Senica. Wcześniej był zawodnikiem Pohronie Ziar nad Hronom i rezerw Žiliny. Serwis Transfermarkt.de wycenia Słowaka na 500 tys. euro.
W tabeli PKO BP Ekstraklasy mistrzowie Polski zajmują obecnie drugie miejsce.
Raport dotyczący koronawirusa TUTAJ
Raport dotyczący koronawirusa w sporcie TUTAJ
Przejdź na Polsatsport.pl