Iwanow: Futbol w czasie chaosu. Pytania bez odpowiedzi
Kolejna wideokonferencja UEFA za nami i z pewnością – niestety – nie ostatnia w najbliższym czasie. Wcześniejsze przesunięcia meczów reprezentacji – w tym barażów o EURO – z marca na czerwiec były perspektywą bardzo optymistyczną. Za bardzo. Podobnie jak nowe daty finałów Ligi Mistrzów i Ligi Europy, które w Stambule i naszym Gdańsku mieliśmy oglądać niemal dokładnie miesiąc po pierwotnych terminach.
Już wtedy także w „Cafe Futbol” nasi eksperci i goście, z Michałem Listkiewiczem i Jerzym Engelem otwarcie twierdzili, że jest to niemożliwe. Co czeka nas dalej? Nikt nie wie.
Z naszym narodowym zespołem Jerzy Brzęczek nie spotka się więc co najmniej do startu wakacji. Jeżeli reprezentacje mają zagrać baraże we wrześniu, to logicznym wydaje się, że i spotkania towarzyskie powinny odbyć się w tym samym okresie. Ale przecież jesienią miała ruszyć druga edycja Ligi Narodów i ona powinna mieć pierwszeństwo w stosunku do gier kontrolnych. By znów nie „mieszać” w już i tak zdemolowanym kalendarzu grania w piłkę. Czy to oznacza, że o meczach z Finlandią i Ukrainą mamy już zupełnie zapomnieć? I czy również los zaplanowanych w pierwszej wersji na czerwiec sprawdzianów z Rosją i Islandią został przesądzony? Pytań ciągle jest mnóstwo. I pozostają one bez odpowiedzi. Jak długo? Wszyscy chcielibyśmy być mądrzejsi...
UEFA przełożyła mecze międzypaństwowe i europejskich pucharów
UEFA wciąż liczy na to, że uda się dokończyć ligowe rozgrywki, choć najistotniejsze dla niej są te w europejskich pucharach. Ale jak zaplanować spotkania w Hiszpanii czy we Włoszech, gdzie pandemia sieje największe spustoszenie? Barcelona, Sevilla, Getafe, Inter, Juventus czy Atalanta mogą nie być gotowe do grania w tym samym czasie, nikt też nie pozwoli sobie do wejścia do walki o półfinał Champions League czy ¼ Ligi Europy bez przynajmniej dwutygodniowych normalnych przygotowań. Trenerzy przygotowana fizycznego uważają nawet, że ten czas powinien trwać tyle samo co ta przymusowa przerwa. Czy jest to w ogóle możliwe?
Euro 2020: UEFA ponownie zmieniła termin meczów barażowych
Ciekawe, czy został wskazany już jakiś „deadline”. Ostateczny termin podjęcia przykrej, ale być może najbardziej zbliżonej realiom decyzji, że podobnie jak w wielu innych przypadkach – siatkówki, piłki ręcznej, koszykówki czy hokeja na lodzie – zamykamy niedokończone rozgrywki. I skupiamy się by normalnie – w miarę – zacząć nowe. Wszyscy żyjemy w olbrzymiej niepewności. Kompletnie nic nie da się zaplanować. A to nie tylko w sporcie powoduje chaos, który nikomu w tej już i tak skomplikowanej sytuacji nie pomoże.
Raport dotyczący koronawirusa TUTAJ
Raport dotyczący koronawirusa w sporcie TUTAJ
Przejdź na Polsatsport.pl