Formuła 1: Pierwszy team obniżył wynagrodzenia kierowcom z powodu koronawirusa
Kierowcy oraz inni członkowie teamu McLaren jako pierwsi w Formule 1 zgodzili się na obniżenie wynagrodzeń. Celem tej decyzji jest odciążenie budżetu w czasie, gdy wyścigi są wstrzymane z powodu pandemii koronawirusa.
Wielu pracowników zespołu, którego siedziba znajduje się w miejscowości Woking w Anglii, zostało wysłanych do domów na przymusowe urlopy. Kierowcy - Hiszpan Carlos Sainz jr i Brytyjczyk Lando Norris - na obniżkę pensji zgodzili się dobrowolnie, podobnie jak szef teamu Zak Brown i wszyscy inni, którzy w dalszym ciągu pracują.
"Te środki mają na celu ochronę miejsc pracy w najbliższej przyszłości oraz zagwarantowanie możliwości powrotu naszym pracownikom na pełne etaty, kiedy gospodarka się podniesie" - napisano w oświadczeniu McLarena.
ZOBACZ TEŻ: Formuła 1: Aston Martin wraca w sezonie 2021
Osoby wysłane na urlopy nie będą pracować przez co najmniej trzy miesiące.
Z powodu pandemii odwołano lub przełożono już osiem z zaplanowanych na ten sezon 22 wyścigów. Obecnie pierwszym ma być ten o Grand Prix Kanady 14 czerwca, ale losy i tej rundy są niepewne.
Raport dotyczący koronawirusa TUTAJ
Raport dotyczący koronawirusa w sporcie TUTAJ
Przejdź na Polsatsport.pl