Ondrasek i jego partnerka dali popis! Napastnik wcielił się w kowboja, jego kobieta została... koniem (WIDEO)
Były napastnik Wisły Kraków Zdenek Ondrasek, który obecnie występuje w amerykańskiej lidze MLS w drużynie FC Dallas, w dobie koronawirusa spędza czas w domu. W Dallas towarzyszy mu jego partnerka, która jest Polką - Daria Dembińska. Polsko-czeska para w domowym zaciszu nagrała filmik, który stał się hitem w sieci.
Ondrasek podpisał kontrakt z FC Dallas w grudniu 2018 roku, a w MLS 31-letni czeski napastnik zadebiutował w marcu 2019. Bardzo dobrze rozpoczął obecny sezon, który został jednak przerwany z powodu koronawirusa po dwóch kolejkach. Reprezentant Czech zdobył w nich dwie bramki oraz zanotował asystę.
Zobacz: Na Białorusi kibice nawołują do bojkotu meczów ligowych
MLS pauzuje od 10 marca. Zawodnicy trenują tylko indywidualnie. - Nikt nie może ćwiczyć w grupie, nie wolno korzystać z boisk, więc nie jest łatwo. Trenuję każdego dnia i bawię się z psem, co też jest dobrą gimnastyką. Wychodzę biegać, z psem i bez niego, jestem w ruchu cały czas. Dziewczyna jest fizjoterapeutką, bardzo mi w tym pomaga i mnie motywuje. Ale porównując to z normalnymi treningami - to tyle co nic. Mam wrażenie, jakbym nie grał w piłkę od roku albo dłużej, a minęły... trzy tygodnie – powiedział kilka dni temu Ondrasek.
Czeski napastnik oraz jego dziewczyna odegrali zabawną scenkę w domu. Daria zamieściła na TikToku filmik, na którym ona udaje konia, z kolei jej życiowy partner wcielił się w kowboja. Ondersek wystąpił w gustownym kapeluszu, w którym z powodzeniem może aspirować do miana nowego Johna Wayne’a. - Czwarty tydzień kwarantanny – napisał na Instagramie 4-krotny reprezentant Czech, który zamieścił nagranie swojej wybranki na swoim koncie.
Rozgrywki MLS mają zostać wznowione 10 maja, ale coraz bardziej dramatyczna sytuacja w USA sprawia, że ten termin wydaje się mało realny. Co najmniej 884 osoby zmarły w środę w USA z powodu koronawirusa, zwiększając bilans ofiar śmiertelnych epidemii Covid-19 w tym kraju do 5116 osób - wynika z danych prestiżowego Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa w Baltimore w stanie Maryland.
Według prognoz Białego Domu COVID-19 może spowodować od 100 tys. do 240 tys. zgonów w Stanach Zjednoczonych przy zachowaniu obecnych ograniczeń. Telewizja CNBC zauważa, że to liczby przekraczające sumę zabitych Amerykanów w wojnie koreańskiej (1959-53) i w wojnie w Wietnamie (1955-75).