Gwiazda reprezentacji Polski wróci do polskiej ligi!

Kąkolewska rozpoczynała karierę siatkarską w Klubie Sportowym Energetyk Poznań, gdzie grała do 16. roku życia. W 2010 roku trafiła do SMS-u w Sosnowcu, a trzy lata później do Impelu Wrocław. To w stolicy Dolnego Śląska Kąkolewska nabrała rozpędu i stała się ważną zawodniczką reprezentacji Polski. Po rocznym pobycie w Grocie Budowlanych Łódź, w 2018 roku wyjechała do Włoch - do Pomi Casalmaggiore.

Kąkolewska: Puste ulice i pędzące karetki to straszny widok

Od 2019 roku była siatkarką Savino Del Bene Scandicci, gdzie jednak nie zdołała dokończyć sezonu w związku z pandemią koronawirusa. W czwartkowym programie "Poranek z Polsatem Sport" Kąkolewska opowiedziała o dramacie, jaki rozgrywa się w północnej Italii. - Obraz wielu karetek słyszanych z daleka, które jeżdżą cały czas, widok karetek przyjeżdżających do sąsiadów… To straszne widoki. Wcześniej ludzi widywało się na ulicach, a teraz widuje się karetki jeżdżące do ich domów - mówiła siatkarka.

Według informacji Przeglądu Sportowego, dwuletnia przygoda Kąkolewskiej z Półwyspem Apenińskim dobiegnie końca. Od przyszłego sezonu kapitan reprezentacji Polski ma bowiem zagrać w barwach Chemika Police. Świeżo upieczony mistrz kraju miał według dziennikarzy gazety złożyć środkowej bloku ofertę nie do odrzucenia. - Z naszych informacji wynika, że ten transfer to tylko formalność, choć oficjalnie nikt tego na razie nie potwierdzi - czytamy w dzienniku.

Kąkolewska w sezonie 2019/2020 grała w Scandicci razem z inną Polką - Magdaleną Stysiak. Młodsza z kadrowiczek ma pozostać we włoskiej ekipie na kolejny sezon. Z kolei Kąkolewska ma zastąpić w Policach odchodzącą z klubu Irinę Truszkinę. Magnesem na gwiazdę reprezentacji Polski miała być wizja gry w Lidze Mistrzyń oraz bardzo mocny skład na przyszły sezon.

Raport dotyczący koronawirusa TUTAJ

Raport dotyczący koronawirusa w sporcie TUTAJ