Legenda skoków nie myśli o zakończeniu kariery! "Będę trenował jeszcze więcej"
Legendarny japoński skoczek Noriaki Kasai mimo 47 lat nie zamierza kończyć kariery. Japończyk czuje się na siłach by kontynuować rywalizację przez najbliższe lata. Jego celem są zimowe igrzyska olimpijskie w Pekinie w 2022 roku. - Zamierzam trenować więcej i być silniejszy - powiedział.
Zakończony niedawno sezon nie należał do najlepszych w wykonaniu japońskiego skoczka. Wystartował siedmiokrotnie w kwalifikacjach do konkursów Pucharu Świata. Trzy razy udało mu się wystartować w pierwszej serii, lecz nie przyniosło mu to zdobyczy punktowych. To sprawiło, że zabrakło dla niego miejsca w głównej kadrze Japonii.
Skoczek przyznał, że nie zamierza się poddawać. Dalej będzie dawał z siebie wszystko niezależnie od sytuacji panującej na świecie. Kasai w domowym zaciszu przygotowuje się do kolejnego sezonu.
- Cała ta sytuacja jest treningiem cierpliwości - powiedział cytowany przez skijumping.pl. - Nie marnuję czasu i chcę walczyć o awans do zespołu jeżdżącego na Puchar Świata. Zamierzam trenować więcej i być silniejszy - zapowiedział.
ZOBACZ: Polski Związek Biathlonu ma nowego prezesa
Japończyk poinformował, że jego celem jest kontynuowanie kariery do 50 roku życia. Jako najbliższy cel obiera zimowe igrzyska olimpijskie, które w 2022 roku odbędą się w Pekinie. - Chcę w nich wywalczyć medal - powiedział w rozmowie z "Super Expressem".
Kasai jest niezwykle utytułowanym skoczkiem. Zdobył trzy medale olimpijskie (indywidualnie i w drużynie). Wielokrotnie stawał też na podium mistrzostw świata i Pucharu Świata. Dwukrotnie zdobywał srebro Turnieju Czterech Skoczni.
Przejdź na Polsatsport.pl