Reprezentant Anglii wyrzucony z kadry przez seksimprezę
Kyle Walker (z prawej) nie zagra już w kadrze Garetha Southgate'a.
Piłkarz reprezentacji Anglii oraz Manchesteru City, Kyle Walker kilka dni temu pokazał, że nie potrafi przebywać w samotności przez długo okres. 29-latek zorganizował seksimprezę z udziałem prostytutek, które opowiedziały o tym prasie. Pierwszą konsekwencją dla zawodnika jest wyrzucenie z kadry narodowej.
Futbol w Wielkiej Brytanii, podobnie jak na całym świecie jest zawieszony. Piłkarze z reguły nie opuszczają domów i stosują się do narzuconych nakazów i zakazów. Nie każdy jednak potrafi wytrzymać w samotności. Jedną z takich osób jest Kyle Walker.
Angielskie media ujawniły ostatnio, że 29-latek zorganizował w swoim domu seksimprezę z udziałem swojego kolegi i dwóch kobiet. Jedna z nich opowiedziała wszystko prasie i sprawa ujrzała światło dzienne. Żeby tego było mało, Walker kilkanaście godzin po tym spotkaniu zaapelował do fanów, by nie opuszczali miejsc zamieszkania.
- Zostańcie u siebie, myjcie ręce - napisał Anglik na swoim Twitterze.
Zdaniem "Mirror" sytuację szybko skomentował selekcjoner reprezentacji Anglii, Gareth Southgate. Szkoleniowiec poinformował, że nie będzie tolerował takich zachowań i dopóki to on prowadzi kadrę, Walker w niej nie wystąpi.
Defensor dotychczas rozegrał 48 spotkań w reprezentacyjnej koszulce. Zanotował w nich siedem asyst. W tym sezonie w barwach Manchesteru City wystąpił w 30 meczach.
Przejdź na Polsatsport.plZOBACZ TAKŻE WIDEO: Odra Opole - Górnik Polkowice 1:1. Skrót meczu