Bundesliga: Znamy wstępną datę powrotu rozgrywek

Kilka dni temu "Sport Bild" ustalił, że planem władz Bundesligi jest rozegranie meczów bez udziału publiczności, podczas których na stadionie nie może znaleźć się nie więcej niż 239 osób. Jak na razie rozgrywki zostały wstrzymane do końca kwietnia.

 

Na płycie boiska mogłoby przebywać dokładnie 126 osób, w tym obie drużyny wraz z rezerwowymi, łącznie ośmioro trenerów i lekarzy na zespół oraz 36 pracowników telewizji. Zredukowano by także liczbę chłopców podających piłki - z 12 do czterech.

 

Pozostałe 113 osób zasiadłoby na trybunach, w tej grupie znalazłoby się 30 dziennikarzy. Nie byłoby miejsca dla kibiców nawet w strefie VIP, nie byłby prowadzony catering. Wokół stadionu rozstawiono by ok. 50 funkcjonariuszy porządkowych, którzy dbaliby o to, aby kibice nie zbierali się w jego okolicach.

Zobacz także: Ujawniono, jak mają wyglądać mecze Bundesligi po wznowieniu rozgrywek

 

Kiedy to ustalono, niektóre ekipy wróciły już do treningów. Tak było choćby w przypadku Bayernu Monachium czy Unionu Berlin, w których występują Polacy. Po ostatnim spotkaniu władz Bundesligi światło dzienne ujrzały nowe ustalenia. Tym razem chodzi o termin potencjalnego wznowienia sezonu.

 

Po raz kolejny poinformował o tym "Bild". Rozgrywki 1. i 2. Bundesligi mogłyby być kontynuowane od 9 maja. Tydzień później wznowiona zostałaby gra na trzecim poziomie rozgrywkowym. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to sezon zakończyłby się 30 czerwca.

 

Kolejne spotkanie władz odbędzie się 17 kwietnia. Wtedy poznamy też kolejne, a prawdopodobnie, decydujące stanowisko odnośnie sezonu 2019/2020.

 

Po 25. kolejkach liderem jest Bayern, który ma cztery punkty przewagi nad Borussią i pięć nad RB Lipsk.

 

Na całym świecie potwierdzono już ponad 1,6 mln przypadków zakażenia koronawirusem, a z jego powodu zmarło ok. 95 tysięcy osób

 

Raport dotyczący koronawirusa TUTAJ

 

Raport dotyczący koronawirusa w sporcie TUTAJ

Przejdź na Polsatsport.pl