Co z pensjami legionistów? Trwają trudne rozmowy
Legia Warszawa wciąż nie ogłosiła obniżenia pensji swoich zawodników i sztabu szkoleniowego. Lider tabeli PKO BP Ekstraklasy dalej prowadzi negocjacje związane z panującą epidemią koronawirusa.
W związku z panującą w Polsce epidemią koronawirusa i zawieszeniem rozgrywek PKO BP Ekstraklasy kolejne kluby ogłaszają redukcję wynagrodzeń swoich piłkarzy, trenerów czy pracowników. Obniżki wypłat objęły już m.in. Wisłę Kraków, Wisłę Płock czy Pogoń Szczecin.
Po rozmowach z zarządem klubu wszyscy piłkarze I drużyny podpisali aneksy do umów, na mocy których tymczasowo obniżone zostają ich pensje ⚠️
— Pogoń Szczecin (@PogonSzczecin) April 3, 2020
Redukcji dokonano dokładnie zgodnie z regułami przyjętymi przez kluby Ekstraklasy SA.
➡️ Więcej: https://t.co/2NlCYsVrwD pic.twitter.com/un1r7ReTeT
Redukcji wynagrodzeń wciąż nie ogłosiła jeszcze najlepiej płacąca w lidze Legia Warszawa. Kolejne rozmowy zawodników z władzami klubu odbyły się w czwartek. Jak poinformował serwis Legia.net, władze Legii chciałyby, aby sowicie opłacani piłkarze zrezygnowali z 80 procent pensji. Część kwoty miałaby trafić do tzw. zamrażarki, z której byłaby wypłacona, gdy sytuacja epidemiologiczna w Polsce wróci do normy.
Piłkarze nie zgodzili się jednak na takie ustalenia. Zdaniem Legia.net przedstawili za to swoją propozycję obniżek i czekają na odpowiedź klubu. Wśród nich jest m.in. najlepiej zarabiający w historii polskiej ligi Artur Jędrzejczyk, który co miesiąc inkasuje aż 215 tys. zł netto.
W tabeli PKO BP Ekstraklasy Legia zajmuje obecnie pierwsze miejsce.
Raport dotyczący koronawirusa TUTAJ
Raport dotyczący koronawirusa w sporcie TUTAJ
Przejdź na Polsatsport.pl