Lorek: Organizatorzy Wimbledonu zabezpieczyli również pracowników

Podobnie jak większość imprez sportowych Wimbledon został odwołany. Organizatorzy tej prestiżowej imprezy przewidzieli jednak nawet tak ekstremalne możliwości i zabezpieczyli finansowo imprezę. Co więcej, zadbali o to, by kłopoty finansowe nie dotknęły osób, które miały pracować przy brytyjskiej imprezie.

Jerzy Mielewski: Czy w ostatnim czasie pojawiły się jakieś nowe informacje w kontekście Wimbledonu?

Tomasz Lorek: Organizatorzy Wimbledonu doskonale zabezpieczyli się finansowo na wypadek odwołania imprezy. Przez siedemnaście lat władze brytyjskiej federacji tenisa płaciły ubezpieczenie, żeby w razie wybuchu epidemii dostać odszkodowanie. Jak wiadomo, mogą liczyć na 114 milionów funtów brytyjskich.

Zobacz także: Wimbledon był ubezpieczony! 141 milionów dolarów dla organizatorów

Co wyróżnia Wimbledon na tle pozostałych turniejów Wielkiego Szlema?

Spośród wszystkich czterech wielkoszlemowych turniejów, najwięcej na sprzedaży praw telewizyjnych zarabia Wimbledon. Najdroższe bilety i największa ich sprzedaż są co prawda na US Open, ale to właśnie Wimbledon jest najstarszym i najbardziej prestiżowym turniejem tenisowym na świecie.

Czy to prawda, że organizatorzy zapłacą swoim pracownikom, pomimo odwołania turnieju?

Tak, zgadza się. Wszyscy pracownicy zaangażowani w organizację turnieju dostaną należne wynagrodzenie.