Piłkarze w maseczkach? Zaskakujący pomysł wirusologa

Piłka nożna
Piłkarze w maseczkach? Zaskakujący pomysł wirusologa
fot. CyfraSport

W całej Europie kolejne ligi przygotowują się do wznowienia rozgrywek. Nietypowy pomysł rzucił belgijski wirusolog Marc Van Ranst, który zaproponował, aby piłkarze biegali po boiskach w... maseczkach.

Kolejne ligi w Europie przygotowują się do wznowienia rozgrywek. Scenariusze przeprowadzania spotkań w okresie epidemii koronawirusa tworzą m.in. w Bundeslidze czy Premier League. Istnieje szansa, że pod koniec maja "do życia" wróci PKO BP Ekstraklasa. Sytuacja nie jest jednak klarowna, bo na przykład norwescy epidemiolodzy ocenili, że w tym roku w Norwegii nie zostanie rozegrany żaden mecz, nawet przy pustych trybunach, ponieważ ryzyko jest zbyt duże.

 

Właściciel Rakowa przekazał szpitalom sprzęt za setki tysięcy

 

Nowy pomysł, aby zabezpieczyć zawodników, pojawił się w Belgii. Wirusolog Marc Van Ranst zaproponował, że pomimo wykonanych testów na obecność koronawirusa, piłkarze powinni nosić także maseczki na boisku.

 

 

„Oczywiście nie byłyby to maski chirurgiczne, które zasłaniają usta i nos. Istnieją przecież specjalne maski sportowe, które mogą być noszone przez zawodników w czasie meczów. Są bardziej wygodne i przystosowane dla aktywnych fizycznie osób. Jeśli jest to możliwe, dlaczego nie spróbować tego u piłkarzy” – powiedział Van Ranst w rozmowie z Philippe'm Gerdayem z gazety "La Capitale".
 
„Mecz muszą być rozgrywane przy pustych trybunach, ale nie eliminuje całego zagrożenia” – dodał wirusolog, którego cytuje „Super Express”.
 

Raport dotyczący koronawirusa TUTAJ

 

Raport dotyczący koronawirusa w sporcie TUTAJ

seb, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie