Finaliści "Tylko Jeden" w telewizji śniadaniowej
Od dwóch miesięcy kamery śledzą każdy ich krok. Obiektywy towarzyszą im na sali treningowej, w kuchni, sypialni, a nawet w łazience. Czy uczestnicy reality show o zawodnikach MMA stali się przez to „zwierzętami medialnymi”?
– Wasza praca nie polega tylko na tym, by się lać. Wszystko, co jest poza klatką jeszcze bardziej buduje wasz wizerunek i wartość na rynku. Im szybciej to zrozumiecie, tym szybciej zaczniecie zarabiać dobre pieniądze – taką receptę na wygranie reality show „Tylko Jeden” przedstawił jego uczestnikom Maciej Kawulski.
Zwycięzca programu nie tylko zgarnie wart 200 000 złotych kontrakt z KSW, ale w przyszłości ma być też gwiazdą tej federacji. Dla finalistów „Tylko Jeden” próbką życia w blasku fleszy była wizyta w „Poranku z Polsatem Sport”. Tomasz Romanowski i Marcin Krakowiak pewnym krokiem weszli do budynku stacji, ale wizyta w make-upowni wywołała u nich lekkie zakłopotanie.
Jak „Tommy” i „Krakus” poradzili sobie podczas rozmowy na żywo? Tego dowiecie się siódmym odcinku reality show „Tylko Jeden”. Premiera w piątek o 22:05 w Polsacie.