Bieniek bliski powrotu do PlusLigi
Mateusz Bieniek, który od tego sezonu występuje we włoskiej Serie A1, może niebawem wrócić do PlusLigi. 26-letnim środkowym interesują się trzy polskie kluby. Co ciekawe, reprezentant Polski miałby odejść z Cucine Lube Civitanova, ale jedynie na zasadzie rocznego wypożyczenia.
O możliwym powrocie Bieńka do kraju poinformował "Przegląd Sportowy". Zdaniem częstego bywalca naszego magazynu #7strefa – Kamila Drąga, środkowy naszej drużyny narodowej, może po roku spędzonym we Włoszech wrócić do PlusLigi na wypożyczenie. Sam zainteresowany na razie jednak takiego scenariusza nie potwierdza.
- Mam ważny kontrakt z Cucine Lube Civitanova na sezon 2020/21. Podoba mi się w Italii, gram w najlepszej drużynie świata i realizuję swoje ambicje – powiedział Bieniek.
Kurek podpisał kontrakt na kolejny sezon!
Sytuację mistrza świata uważnie monitorują jednak polskie kluby, które liczą, że uda im się go sprowadzić na zasadzie rocznego wypożyczenia. Nieoficjalnie w tym gronie wymienia się PGE Skrę Bełchatów, którą opuści Jakub Kochanowski. Zawodnik przechodzi do ZAKS-y Kędzierzyn-Koźle. Drugim zainteresowany usługami Bieńka jest właśnie ZAKSA, gdyż jej szeregi na rzecz Jastrzębskiego Węgla opuści Łukasz Wiśniewski. Nazwa trzeciego klubu na razie pozostaje nieznana.
Głos w sprawie ewentualnego transferu 26-letniego siatkarza zabrał jego agent – Jakub Michalak.
- Nie mogę potwierdzić nazw klubów, ale rzeczywiście bierzemy pod uwagę opcję wypożyczenia. W grę wchodzą trzy polskie zespoły – przyznał Michalak na łamach "Przeglądu Sportowego".
Ponadto przedstawiciel Bieńka wyznał, że włoski klub wyraził zgodę na poszukiwania nowego klubu dla zawodnika.
– Mamy od działaczy Cucine Lube zielone światło w tej sprawie, ale wstrzymujemy się z decyzją do czasu, gdy włoski klub zakończy ruchy transferowe. Może się bowiem okazać, że problem z limitem obcokrajowców przestanie w następnym sezonie istnieć i wtedy Mateusz bez przeszkód będzie mógł grać we wszystkich meczach Serie A. Dla niego najważniejsze są igrzyska olimpijskie i jak najlepsze przygotowanie do sezonu kadrowego. Stąd pomysł o ewentualnym wypożyczeniu – stwierdził Michalak.
Przejdź na Polsatsport.pl