Formuła 1: Znamy datę rozpoczęcia sezonu
Wyścig Formuły 1 o Grand Prix Francji, zaplanowany na 28 czerwca, został odwołany z powodu koronawirusa - poinformowali organizatorzy. Sezon mistrzostw świata ma się rozpocząć 5 lipca w Austrii, prawdopodobnie bez kibiców, podobnie jak dwa tygodnie później w Wielkiej Brytanii.
"Biorąc pod uwagę ewolucję sytuacji związanej z rozprzestrzenianiem się wirusa (...), Grand Prix Francji przyjmuje do wiadomości decyzje ogłoszone przez państwo, uniemożliwiające utrzymanie naszego wydarzenia" - przyznał w komunikacie Eric Boullier, dyrektor tej imprezy, rozgrywanej w Le Castellet.
Red Bull gotowy do inauguracji sezonu. "Czekamy na oficjalne zielone światło"
Pandemia koronawirusa spowodowała, że łącznie odwołano lub przełożono na inny termin już dziesięć z 22 tegorocznych rund wyścigów F1. Wcześniej anulowano zmagania w Australii, Bahrajnie, Wietnamie, Chinach, Holandii, Hiszpanii, Monako, Azerbejdżanie i Kanadzie.
Kolejnym wyścigiem w kalendarzu jest GP Austrii - 5 lipca. Władze Formuły 1 liczą, że właśnie wtedy rozpocznie się oficjalnie tegoroczny sezon i uda się rozegrać od 15 do 18 zawodów.
"Naszym celem jest rozpoczęcie wyścigów w Europie w lipcu, sierpniu i na początku września, po raz pierwszy w Austrii w weekend 3–5 lipca" - zapowiedział w poniedziałek szef Formuły 1 Chase Carey.
Jak dodał, w kolejnych miesiącach odbyłyby się wyścigi także na innych kontynentach. Finał nastąpiłby w grudniu w Abu Zabi.
Również w poniedziałek organizatorzy Grand Prix Wielkiej Brytanii poinformowali, że rozmawiają z rządem o możliwości przeprowadzenia wyścigu 19 lipca bez fanów.
W tym roku kierowcą testowym w sponsorowanym przez PKN Orlen teamie Alfa Romeo ma być Robert Kubica.
Raport dotyczący koronawirusa TUTAJ
Raport dotyczący koronawirusa w sporcie TUTAJ
