Probierz podjął decyzję. Gol nie jest już kapitanem Cracovii
Janusz Gol został odwołany z funkcji kapitana Cracovii. Decyzję podjął trener i wiceprezes ds. sportowych krakowskiego klubu Michał Probierz. Uzasadnił to brakiem zgody piłkarza na obniżkę kontraktu na czas przerwy w rozgrywkach ekstraklasy z powodu pandemii koronawirusa.
"Niezrozumiała postawa zawodnika w sytuacji, gdy wszyscy pozostali członkowie drużyny, jak również sztabu szkoleniowego, zaakceptowali warunki czasowej redukcji wynagrodzenia, świadczy o braku szacunku wobec pozostałych zawodników i pracowników Cracovii, jak również o elementarnym braku odpowiedzialności za drużynę w tym trudnym dla wszystkich okresie" – napisał Probierz w oświadczeniu opublikowanym na oficjalnym koncie twitterowym Cracovii.
ℹ️ Przedstawiamy treść informacji Trenera Michała Probierza ⬇️ pic.twitter.com/eFTXTOA9yY
— CRACOVIA🏠 (@MKSCracoviaSSA) April 28, 2020
34-letni Gol został piłkarzem latem 2018 roku. 30 października ubiegłego roku przedłużył kontrakt z "Pasami" do 30 czerwca 2022 roku. Podczas negocjacji z zespołem na temat obniżki kontraktów na czas przerwy w rozgrywkach jako jedyny w Cracovii odmówił podpisania aneksu do umowy obniżającego zarobki po 50 procent.
Gol do decyzji o pozbawieniu go funkcji kapitana odniósł się w oświadczeniu opublikowanym na stronie sport.tvp.pl.
"W odniesieniu do informacji przekazanych przez media, oświadczam, że nadal trwają rozmowy dotyczące obniżenia mojego wynagrodzenia z powodu pandemii koronawirusa. Nie podjąłem jeszcze żadnej wiążącej decyzji w tej kwestii. Chciałbym podkreślić, że zgodnie z wyznawanymi przeze mnie wartościami, kieruję się przede wszystkich dobrem mojej drużyny oraz klubu" – napisał.
Gol podkreślił, że opaska kapitańska jest dla niego zaszczytem, ale także nakłada na niego ogromną odpowiedzialność za zespół i każdego zawodnika.
"Jako kapitan nie mogłem zgodzić się na propozycję władz klubu dotyczącą obniżenia naszego wynagrodzenia o 50 procent, bo początkowo wszyscy zawodnicy odrzucili takie rozwiązanie. Nie mogę pogodzić się z tym, że zarzucono mi, niesprawiedliwie i niezgodnie z prawdą, że kieruję się egoistycznymi pobudkami: ochroną własnych interesów w obliczu utraty wynagrodzenia. Na boisku i poza nim jesteśmy drużyną, więc na boisku i poza nim walczę o swoją drużynę. Nie pozwolę na to, by ktokolwiek podważał słuszność moich motywacji" – dowodził.
Gol dodał też, że nadal stara się uzgodnić z klubem swoje warunki współpracy.
"Oświadczam, że nie jest prawdą, że nie zgadzam się na obniżenie mojego wynagrodzenia o 50 procent, moją propozycję przekazałem władzom klubu" – zapewnił i wyraził nadzieje, że władze Cracovii umożliwią mu zawarcie porozumienia.
Cracovia zajmuje obecnie trzecie miejsce w tabeli ekstraklasy, awansowała także do półfinału Pucharu Polski.
Przejdź na Polsatsport.pl