NBA: James przeciwny zakończeniu rozgrywek
Gwiazdor koszykarskiej ligi NBA LeBron James (Los Angeles Lakers) jest za kontynuacją zawieszonych 12 marca z powodu pandemii koronawirusa rozgrywek w momencie, gdy będzie to bezpieczne i możliwe.
Dał temu wyraz poprzez wspis na swoim koncie na Twitterze, reagując w ten sposób na informacje jednego z amerykańskich portali. Ten poinformował, że dyrektorzy wykonawczy klubów i agenci koszykarscy są za odwołaniem sezonu i skupieniem się na przygotowaniach do rozgrywek 2021/20.
„Czy widziałem raporty, w których dyrektorzy klubów i agenci chcą zakończyć obecny sezon? To absolutnie nie jest prawda. Nikt z osób, które znam, nie powiedział mi czegoś takiego. Tak szybko, jak będzie to bezpieczne chcemy dokończyć rozgrywki. Jestem gotowy i nasz zespół jest gotowy. Nikt nie powinien niczego odwoływać” – napisał James.
Zobacz także: Wade producentem filmu o triumfie koszykarzy USA na IO w Pekinie
Nie wszyscy podzielają jednak opinię zawodnika i jego optymizm co do możliwości wznowienia sezonu.
Właściciel Dallas Mavericks Mark Cuban powiedział stacji CNN: „Jestem ostrożnie optymistyczny co do możliwości dokończenia sezonu. Oczywiście w telewizji, bo nie ma szans na mecze z kibicami”.
Natomiast trener Golden State Warriors Steve Kerr przyznał, że jego klub funkcjonuje tak, jakby sezon się skończył.
"Czuję się jak w trakcie przerwy między sezonami. W ubiegłym tygodniu mieliśmy telekonferencję z generalnym menedżerem i zawodnikami. Miała praktycznie taki sam przebieg jak coroczne spotkania podsumowujące" - przyznał Kerr.
Komisarz ligi Adam Silver już wcześniej zapowiedział, że co najmniej do 1 maja nie będą podejmowane żadne decyzje dotyczące kalendarza spotkań. Do rozegrania pozostało jeszcze około miesiąca sezonu zasadniczego, a następnie faza play off trwająca zwykle blisko dwa miesiące.
Od piątku w tych stanach Ameryki, w których poluzowano zasady kwarantanny, dla zawodników mają być dostępne koszykarskie hale, ale wyłącznie na zajęcia indywidualne.
Raport dotyczący koronawirusa TUTAJ
Raport dotyczący koronawirusa w sporcie TUTAJ