Cafe Futbol: Jak wygląda domowy trening piłkarza w czasie pandemii?
Trenerzy przygotowania fizycznego w klubach piłkarskich - Sebastian Krzepota oraz Mariusz Szymkiewicz byli gośćmi niedzielnego odcinka Cafe Futbol. Krzepota opowiedział, jak wygląda domowy trening piłkarzy z kadry U-20, a Szymkiewicz zdradził, jak z ćwiczeniami radzą sobie gracze Lechii Gdańsk.
Pandemia zmusiła trenerów przygotowania fizycznego do zmiany systemu pracy. Teraz specjaliści od siły i wytrzymałości muszą rozpisywać domowe treningi zawodnikom, którzy są pod ich skrzydłami. O rzeczywistości w czasach pandemii opowiedział w niedzielnym Cafe Futbol współpracownik Jacka Magiery z kadry U-20 - Sebastian Krzepota.
- Cały czas mamy kontakt z zawodnikami z kadry U-20. Moją rolą jest zbieranie informacji na temat, jak trenują. Do domów piłkarzy wjechały sprzęty do treningu, także kluby wykazały się dobrą szybkością reakcji i zawodnicy dostali od nich rozpiskę. Trenerzy też zareagowali na bieżąco. Wiadomo, że to jest nowa sytuacja, szczególnie dla graczy, którzy nigdy nie byli dla siebie trenerami - mówił Krzepota.
Zobacz także: Zmarł były napastnik Lecha. Miał 87 lat
- Mamy w kadrze zawodników klubów włoskich, angielskich, niemieckich. Oni są pod stałą kontrolą i również mają programy, ćwiczą online na Zoomie czy innych komunikatorach. Przesyłają też informacje do trenerów, którzy weryfikują ich zaangażowanie. W tym aspekcie zrobiliśmy wszystko co tylko było możliwe. Poza tym wiemy też, że zawodnicy wychodzili na zewnątrz, na tyle, na ile było to dopuszczalne - dodał były pracownik Legii Warszawa.
W programie Cafe Futbol Bożydar Iwanow połączył się również przez Skype'a z Mariuszem Szymkiewiczem, który dba o formę piłkarzy Lechii Gdańsk. - W pierwszym momencie, kiedy rozgrywki zostały przerwane, podeszliśmy do tego jak do przerwy między sezonami. W kolejnych tygodniach trzeba było być elastycznym. Czas przerwy się wydłużał, co było anormalne. Staraliśmy się do tego dostosować i w miarę możliwości utrzymać zawodników w jak najlepszej dyspozycji, mając na uwadze, że sezon może się rozpocząć w każdej chwili - powiedział trener przygotowania fizycznego Lechii Gdańsk
- Największym zagrożeniem w tej chwili jest to, że nie ma czasu na podnoszenie obciążeń z tygodnia na tydzień. Okres, który jest przed nami, jest dość krótki - mówił Szymkiewicz.
Dyskusja w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl