Wichniarek: Wirus może sprawić, że polscy piłkarze staną się bardziej profesjonalni
Artur Wichniarek był gościem telewizyjnej części magazynu Cafe Futbol. Ekspert Polsatu Sport podzielił się swoja opinią na temat profesjonalizmu polskich piłkarzy i ich podejścia do treningów w czasie pandemii koronawirusa.
Bożydar Iwanow: Czy brak sparingów jest problemem dla szkoleniowców? Na jakiej podstawie trenerzy mają teraz ustalić wyjściową jedenastkę? I na ile te składy będą zmienione w porównaniu do tych, które widzieliśmy w momencie zatrzymania sezonu?
Artur Wichniarek: Teraz wszyscy mają te same warunki do przygotowania się i wszyscy jadą na tym samym wózku. Trenerzy przygotowania fizycznego mówili już, że teraz bardzo dużo będzie zależało od tego, jak profesjonalnie piłkarze będą podchodzić do swoich obowiązków. Pytanie brzmi - czy musiał przyjść koronawirus, żeby polscy piłkarze zaczęli profesjonalnie podchodzić do własnego zawodu. Jak spojrzymy na Instagrama Cristiano Ronaldo czy innych wielkich piłkarzy, to widzimy, że oni trenują codziennie. Nawet Ty Bożydar biegasz codziennie rano i jak zamknęli parki i lasy, to słyszałem, że sąsiedzi skarżyli się, że biegasz po schodach. Ciężko przygotowywać się indywidualnie w mieszkaniu. Niektórzy mają to szczęście, że mają ogródek, ale jednak wszyscy mają podobne warunki.
(...)
Myślę, że brak sparingów nie jest tutaj największym problemem. Jeśli będziesz w stanie rozegrać gierkę 11 na 11 i wszyscy piłkarze będą mieli szansę zaprezentować się na treningu, to myślę, że poziom i zaangażowanie gier treningowych będzie na bardzo wysokim poziomie.
Dyskusja w załączonym materiale wideo.
