Kolejny były działacz Realu zmarł z powodu koronawirusa
W wieku 76 lat odszedł Amador Suarez, były wiceprezes Realu.
Kolejna osoba związana z szefostwem Realu Madryt zmarła z powodu zakażenia koronawirusem. Tym razem w wieku 76 lat odszedł Amador Suarez, były wiceprezes Realu.
Koronawirus wciąż bezlitośnie zbiera żniwa. Tym razem w wieku 76 lat zmarł Amador Suarez Villa, były wiceprezes Realu Madryt. Hiszpan, będący na co dzień biznesmenem z branży rybackiej, działał w madryckim klubie w latach 2006-2009, gdy prezesem był Ramon Calderon.
Suarez przez 40 dni walczył w szpitalu z chorobą COVID-19, ale niestety tę walkę przegrał.
Jak informuje „Marca”, urodził się w 1944 roku w Huelvie. Był członkiem Realu od 1964 roku.
Comunicado Oficial: fallecimiento de Amador Suárez.#RealMadrid
— Real Madrid C.F.⚽ (@realmadrid) May 5, 2020
W marcu zmarł w wieku 76 lat Lorenzo Sanz (prezes Realu w latach 1995-2000). Niedługo później na oddziale intensywnej terapii wylądował inny były prezes „Królewskich”, 71-letni Fernando Martin Alvarez (klubem zarządzał krótko w 2006 roku), któremu jednak udało się wrócić do pełni zdrowia.
ZOBACZ TAKŻE WIDEO: Villarreal - Liverpool 2:3. Skrót meczu
