UFC 249: Jakie są tajne bronie Fergusona i Gaethje? Ekspert Koloseum przeanalizował ich style
W magazynie sportów walki Koloseum Łukasz "Juras" Jurkowski oraz Bartłomiej Stachura wzięli pod lupę umiejętności i typowe zachowania w oktagonie uczestników walki wieczoru UFC 249. Czym spróbuje zaskoczyć przeciwnika Tony Ferguson? Czym odpowie Justin Gaethje? Zapraszamy do obejrzenia obszernej analizy.
Stachura jako pierwszego scharakteryzował Fergusona. Ekspert komplementował 36-latka.
- Ferguson jest zawodnikiem nieprawdopodobnym pod każdym względem. Wyróżnia go niebywała kreatywność, a co się z tym wiąże - nieprzewidywalność. Potrafi w każdej konfiguracji wyprawiać dosłownie cuda. Dzięki temu piekielnie trudno jest go rozczytać. Jak wieść gminna niesie, Ferguson czasami sam nie wie, co zrobi. Jeśli chodzi o jego mentalność, czuje się w oktagonie jak ryba w wodzie. Jest to jego naturalne środowisko, bo urodził się po to, żeby walczyć. Wywiera na swoich rywalach nieprawdopodobną presję i tłamsi ich taktycznie, fizycznie oraz mentalnie. Nie daje przeciwnikom ani chwili oddechu – mówił Stachura w rozmowie z Jurkowskim.
UFC 249: Powrót "Dominatora". Czy Cruz znowu wejdzie na szczyt?
Ekspert MMA pochylił się nie tylko nad atutami Fergusona, ale również nad jego słabszymi stronami.
- Każdy zawodnik je posiada. Moim zdaniem jego problemem jest to, że podchodzi z pewnego rodzaju rezerwą, a wręcz z pogardą do ryzyka. Niemal całą defensywę opiera na balansie oraz kontroli dystansu, czyli na pracy nogami. Praktycznie w ogóle nie korzysta z gardy. W pojedynku z zawodnikiem pokroju Gaethje, który ma kowadła zamiast pięści, może się to dla niego skończyć fatalnie – zaznaczył rozmówca Jurkowskiego.
Stachura rozłożył na czynniki pierwsze również rywala Fergusona.
- Karierę Gaethjego należy podzielić na dwa etapy. Wywodzi się z zapasów, a jeszcze do niedawna walczył w bardzo nieskomplikowanym stylu. Podwójna garda, zejście i twardo osadzał ciężar ciała na nogach, żeby mieć te kowadło z czego wyprowadzić. Preferował również m.in. niskie kopnięcia. W wersji 2.0 Gaethje jest zupełnie inny. Dodał do swojej gry mobilność. Cały czas pracuje na nogach. Wcześniej człapał do przodu, ale nie oddawał pola, bo on nie jest z tych, którzy to robią – zauważył ekspert.
Fachowiec od MMA w rozmowie z prowadzącym magazyn sportów walki Koloseum pochwalił nowy styl, który prezentuje Gaethje.
- Jest bardzo świadomy w półdystansie. Oczywiście - nadal wdaje się w ostre wymiany, ale przy tym obserwuje rywali, żeby mieć kontrolę nad nimi. Wcześniej na ogół wbijał wzrok w deski oktagonu i wyprowadzał bomby. Ponadto nigdy nie był zawodnikiem, który kontrował, ale teraz jest to kolejny element, który dodał do swojej gry - powiedział Stachura.
Transmisja hitowej gali UFC 249 rozpocznie się w nocy z soboty na niedzielę o godzinie 02:00 w Polsacie Sport.
Przejdź na Polsatsport.pl