Brytyjczycy odmrażają sport. Wyścig F1 na Silverstone coraz bardziej realny
Brytyjski rząd wydał dokument, w którym poinformował o zamiarze odmrożenia sportu z początkiem czerwca, co oznacza, że organizacja GP Wielkiej Brytanii w lipcu staje się coraz bardziej realna.
W poniedziałek rząd Wielkiej Brytanii przedstawił pięćdziesięciostronicowy dokument, w którym wyszczególniono w jaki sposób łagodzone będą obecne środki ostrożności, związane z epidemią koronawirusa.
Władze potwierdziły, że od 1 czerwca "możliwa będzie organizacja wydarzeń sportowych za zamkniętymi drzwiami, przy jednoczesnym uniknięciu ryzyka kontaktów społecznych na dużą skalę".
Choć sytuacja jest dynamiczna, komunikat rządu zwiększa szansę na organizację GP Wielkiej Brytanii, które miałoby się odbyć w lipcu za zamkniętymi drzwiami, o czym włodarze toru informowali już miesiąc temu.
Zobacz też: Bild opublikował nieoficjalny kalendarz F1
Formuła 1 pracuje obecnie nad stworzeniem nowego kalendarza. Pierwsze wyścigi w Austrii zaplanowane są na 5 i 12 lipca. Kolejny miałby odbyć się właśnie w Anglii. Jedynym problemem pozostaje kwestia 14-dniowej kwarantanny, dla osób przybywających z zewnątrz.
W przypadku podróży międzynarodowych będzie istniała "krótka lista zwolnień" z wymogu samoodizolowania się po przyjeździe do Wielkiej Brytanii, jednak nie jest jeszcze pewne czy obejmie ona personel F1 wracający z planowanych wyścigów w Austrii. Jak informuje BBC, szefowie ekip prowadzą rozmowy z rządem, dążąc do zwolnienia pracowników z obowiązkowej kwarantanny.
Raport dotyczący koronawirusa TUTAJ
Raport dotyczący koronawirusa w sporcie TUTAJ
Przejdź na Polsatsport.pl