Legenda Ajaksu wygrała z koronawirusem. "Nigdy nie byłem w tak złym stanie"
Jari Litmanen (z prawej) to legenda reprezentacji Finlandii.
Jari Litmanen, który w swojej karierze występował w takich klubach jak Ajax Amsterdam, Liverpool czy Barcelona przyznał, że bardzo odczuł trwającą cztery tygodnie walkę z koronawirusem. Fin przyznał, że nigdy w życiu nie był w takim stanie.
Litmanen to jedna z legend fińskiej piłki. W kadrze wystąpił aż 137 razy w ciągu 21 lat. Dla reprezentacji trafiał 32 razy. Kibice na pewno najbardziej pamiętają go z występów w Ajaksie Amsterdam, z którym pięciokrotnie był mistrzem Holandii. Później grał również w Barcelonie oraz Liverpoolu. Karierę zakończył w 2011 roku, gdy miał 40 lat.
Były piłkarz przyznał w rozmowie z fińskimi mediami, że aż cztery tygodnie walczył z koronawirusem. Zdaniem 49-latka pierwsza zakaziła się jego żona, a następnie praktycznie cała rodzina.
- Miałem gorączkę, bóle głowy i mięśni oraz duszności. W sumie to wszystko, co tylko jest możliwe. Choroba bardzo mnie wymęczyła, a często czułem się naprawdę źle. Pod względem fizycznym prawdopodobnie nigdy w życiu nie byłem w tak złym stanie - powiedział Litmanen w rozmowie z fińskimi mediami.
W Finlandii potwierdzono prawie 6 tysięcy przypadków zarażenia SARS CoV-19. Zmarło 271 osób (stan na 11 maja).
ZOBACZ TAKŻE WIDEO: Arka Gdynia - Miedź Legnica 0:2. Skrót meczu