Czy Liga Europy zostanie dokończona? Decyzja pod koniec maja
Sekretarz generalny PZPN Maciej Sawicki przyznał, że decyzja w sprawie dokończenia m.in. piłkarskiej Ligi Europy, której finał ma się odbyć w Gdańsku, może zapaść 27 maja. - Na ten dzień zaplanowana jest wideokonferencja Komitetu Wykonawczego UEFA - powiedział.
Z powodu pandemii koronawirusa już wiele tygodni temu przełożono zaplanowane na maj finały Ligi Mistrzów w Stambule i Ligi Europy w Gdańsku. Na razie nie wiadomo dokładnie, jak ostatecznie zostanie ułożony harmonogram tych rozgrywek. Wiele zależy od sytuacji w poszczególnych ligach krajowych, z których większość chce dokończyć sezon. Np. w Niemczech Bundesliga ruszy ponownie 16 maja, a w Polsce PKO BP Ekstraklasa - 29 maja.
- UEFA czeka do 25 maja na stanowiska poszczególnych federacji krajowych, które do tego czasu mają przedstawić plany dokończenia lub zakończenia sezonu w swoich ligach. Na razie pozostaje scenariusz, że rozgrywki Ligi Mistrzów i Ligi Europy mogą zostać dokończone w sierpniu - powiedział Maciej Sawicki.
W mediach spekulowano, że finał LE miałby się odbyć 27 sierpnia, a LM - dwa dni później. Na razie nie ma oficjalnego potwierdzenia.
Czy finał LE pozostanie w Gdańsku?
- Na ten moment - tak. Nie wiadomo, co będzie dalej, na przykład w kwestii publiczności, ale w tej chwili wszystko pozostaje aktualne - przyznał sekretarz generalny PZPN.
Jak dodał, czy to będzie w formie jednego meczu, czy może turnieju finałowego, zależy od harmonogramu dokończenia sezonu w poszczególnych krajach.
- Większość lig ma wznowić rywalizację i UEFA też chce dokończyć swoje rozgrywki w tym sezonie, czyli obecną edycję LM i i LE. Oczywiście pod warunkiem, że to będzie możliwe. 27 maja zbiera się Komitet Wykonawczy, wtedy mogą zapaść konkretne decyzje - zakończył Sawicki.
Przed wstrzymaniem rozgrywek w Champions League wyłoniono czterech z ośmiu ćwierćfinalistów (Paris Saint-Germain, Atletico Madryt, Atalanta Bergamo i RB Lipsk), natomiast w Lidze Europy odbyło się sześć spotkań 1/8 finału, ale ani jedno rewanżowe.