„Piątek? Pełnokrwisty napastnik”! Menedżer Herthy chwali Polaka
Polak Krzysztof Piątek – po transferze z Milanu do Herthy Berlin – zdołał zagrać 6 meczów w Bundeslidze, strzelając jedną bramkę z karnego. Teraz jest nadzieja, że zacznie trafiać regularnie – nie tylko z jedenastek! Takie przekonanie wyraża menedżer Herthy Berlin, Michael Preetz: „Krzysztof Piątek to pełnokrwisty napastnik. Krzepki, nieugięty, pełen energii. Zawsze szuka najprostszej drogi do bramki”.
Nowy trener Herthy Bruno Labbadia chce grać w systemie 1-4-3-3. Rewelacyjny Brazylijczyk Matheus Cunha ma operować na skrzydle albo w drugiej linii. Preetz mówi: „To naprawdę może przynieść dobre efekty”. Sam Piątek przez „Kickera” cytowany jest następująco: „Pod wodzą nowego trenera chcę osiągnąć mój najwyższy poziom. To mój cel!”.
Zobacz także: Większość Niemców przeciwna wznowieniu Bundesligi
Bruno Labbadia to już czwarty trener Herthy w tym sezonie! Piątek przyszedł za drugiego – Juergena Klinsmanna, a grał także u trzeciego, Alexandra Nouriego. Już „Klinsi” - przed laty też świetny napastnik – podkreślał: „Świetnie czyta grę – wie jak się poruszać, aby znaleźć się przy piłce”. Jednak gra Herthy szwankowała. Brakowało sytuacji. U Labbadii to ma się zmienić. Już w sobotę – w wyjazdowym meczu z Hoffenheim. Ma być komunikacja na boisku, wynikająca także z komunikacji między piłkarzami poza placem gry. Aby to ułatwić Labbadia wprowadził zakaz używania telefonów komórkowych. Piłkarze nie mają się ciągle gapić w ekrany smartfonów, a po prostu ze sobą rozmawiać.
Inwestor klubu, Lars Windhorst planuje kolejne inwestycje. Jednak, aby doglądać wydawania pieniędzy i mieć właściwy wpływ na politykę klubu, wprowadza do rady nadzorczej dwóch nowych ludzi – Jensa Lehmanna i Marca Kosicke. Lehmann jest doskonale znany – to były bramkarz reprezentacji Niemiec, między innymi na mundialu 2006 i w finałach EURO 2008. Kosicke jest dużo mniej znany, ale... bardzo wpływowy. Dość powiedzieć, że doradza na co dzień słynnym trenerom – Juergenowi Kloppowi z Liverpool FC i Julianowi Nagelsmannowi z RB Leipzig.
Przejdź na Polsatsport.pl