Majecki zostanie w Legii? "Takie jest założenie"
Wciąż nieznana jest przyszłość Radosława Majeckiego, który latem powinien przenieść się do AS Monaco. Z powodu epidemii koronawirusa PKO BP Ekstraklasa musiała jednak pauzować, przez co wciąż nie wiadomo, czy Majecki dokończy sezon na Łazienkowskiej.
Powrót rozgrywek PKO BP Ekstraklasy i Totolotek Pucharu Polski zbliża się wielkimi krokami. Ligowych i pucharowych meczów nie może doczekać się między innymi prezes Legii Warszawa Dariusz Mioduski, którego zespół do zmagań przystąpi jako lider tabeli Ekstraklasy. Dla Legii powrót piłki to także dodatkowe, milionowe przychody z transzy praw telewizyjnych. Najbardziej oczekiwany jest jednak należący obecnie do Piasta Gliwice tytuł mistrzowski. Co Mioduski myśli o rozmrażaniu futbolu?
"Wszyscy jesteśmy zmęczeni tymi restrykcjami, zamrożeniami… Musimy się nauczyć żyć z wirusem, funkcjonować z tym jako kolejną chorobą. Gdy popatrzymy na statystyki, to dalsze zamrażanie jest drogą donikąd. Więcej osób może umrzeć z powodu depresji i samobójstw niż z powodu korona wirusa… Musimy w dalszym ciągu koncentrować się na pomocy najbardziej zagrożonym, chronić ich, ale my musimy wrócić do roboty" - powiedział Mioduski "Super Expressowi".
6⃣ dni do ćwierćfinału @PZPNPuchar 🤩🔥
— Legia Warszawa (@LegiaWarszawa) May 20, 2020
➡️ https://t.co/4hRjbVzkWn
Fot. @mat_kostrzewa pic.twitter.com/RFporPjJIY
Już niedługo Radosław Majecki, golkiper Legii, przeniesie się do AS Monaco, które kilka miesięcy temu zapłaciło za niego aż 7 mln euro. Wciąż jednak nie wiadomo, kiedy młody zawodnik pojawi się w Księstwie. Dziś - obok przyszłości Michała Karbownika - to jeden z ważniejszych problemów wicemistrzów Polski.
"Założenie jest takie, że Radek zostanie z nami do końca sezonu… Radek też będzie chciał z nami zdobyć tytuł. Natomiast co do następcy… Mamy całą plejadę młodych bramkarzy. Jest Czarek Miszta, z którym wiążemy bardzo duże nadzieje. Ale musimy mieć też dużą jakość w bramce. Jest Radek Cierzniak… Będziemy myśleć… Zakładamy jednak występy w europejskich pucharach, więc… Wszystkie opcje bierzemy pod uwagę" - wyjaśnił "SE" właściciel warszawskiego klubu.
W tabeli PKO BP Ekstraklasy Legia zajmuje pierwsze miejsce.
Przejdź na Polsatsport.pl