Barcelona musi wyrównać budżet. Szykuje się wyprzedaż graczy?
Barcelona musi sprzedać do końca czerwca piłkarzy o wartości 70 mln euro, aby zrównoważyć budżet - donosi portal ESPN. Sytuację "Dumie Katalonii" utrudnia pandemia koronawirusa, przez którą kluby mocno ograniczyły plany kupowania zawodników.
W klubie pojawiły się obawy, że kwotę trudno będzie osiągnąć w obecnej sytuacji rynkowej. Przed sezonem w budżecie założono sprzedaż graczy o wartości 124 mln euro, a jedyną transakcją było oddanie w sierpniu za 40 mln euro Brazylijczyka Malcoma do Zenita Sankt Petersburg.
Brazylijczyk Arthur Melo, Chorwat Ivan Rakitic, Chilijczyk Arturo Vidal, Portugalczyk Nelson Semedo, Hiszpan Junior Firpo i Francuz Samuel Umtiti to piłkarze, których sprzedaż jest najbardziej prawdopodobna. Jednak na dwóch ostatnich znalezienie chętnych jest wyjątkowo trudne.
Władze klubu już na początku maja przyznały, że z powodu pandemii poniesiono stratę wynoszącą 120-140 mln. Na tę kwotę składa się m.in. zatrzymana sprzedaż biletów na mecze, czy wejściówek do klubowego muzeum.
Piłkarze Barcelony zgodzili się na sięgające 70 procent zmniejszenie wynagrodzenia na czas trwania w Hiszpanii stanu wyjątkowego. Prawdopodobnie klub będzie chciał, aby obniżka obowiązywała dłużej.
Zgodnie z ubiegłorocznym raportem finansowym Barcelona ma dług netto w wysokości 217 mln euro.
Przejdź na Polsatsport.pl