Były trener Bayernu Monachium obejmie stery w Borussii Dortmund?
We wtorkowym szlagierze Bundesligi rozgrywanym w ramach 28. kolejki, Borussia Dortmund uległa Bayernowi Monachium 0:1. Porażka sprawiła, że mistrzowie Niemiec zwiększyli przewagę nad BVB do siedmiu punktów. Sprawia to, że klub Łukasza Piszczka bardzo zredukował swoje szanse na tytuł. Niewykluczone, że po sezonie pracę straci trener Lucien Favre, którego może zastąpić były trener… Bayernu.
Bayernu z Robertem Lewandowskim w składzie, pokonał na wyjeździe Borussię, której kapitanem jest inny nasz rodak – Piszczek. Oznacza to, że obrońcy trofeum wykonali ważny krok w stronę obrony tytułu mistrza Niemiec. Decydującą bramkę w 43. minucie zdobył Joshua Kimmich.
Po tym zwycięstwie i na sześć kolejek przed końcem sezonu Bayern ma 64 punkty i już o siedem wyprzedza drugą w tabeli Borussię. W środę dortmundczycy mogą spaść na trzecie miejsce w tabeli. Stanie się tak, jeśli mający 54 pkt. RB Lipsk pokona u siebie Herthę Krzysztofa Piątka.
Jak wygląda praca menadżera polskich gwiazd sportu? "To styl życia"
Być może brak odebrania Bayernowi mistrzostwa kraju oznaczać będzie dla trenera Favre’a utratę stanowiska. Co prawda, kontrakt szwajcarskiego szkoleniowca z BVB obowiązuje do końca czerwca przyszłego roku, ale według dziennika "Bild" współpraca może zakończyć się po tym sezonie.
Zdaniem niemieckiego dziennika, wśród potencjalnych następców, w razie zwolnienia Favre’a, wymienia się Niko Kovaca. Według źródła, działacze BVB kontaktowali się już z 48-letnim szkoleniowcem.
Kovac został zwolniony z funkcji trenera Bayernu 3 listopada zeszłego roku. Chorwat był menedżerem ekipy ze stolicy Bawarii był przez 1,5 roku.
Przejdź na Polsatsport.pl