MMA podczas meczu piłkarskiego! Sędzia nie docenił rzutu zapaśniczego (WIDEO)
Lech Poznań jako ostatni zespół uzupełnił kwartet półfinalistów Totolotek Pucharu Polski. W środowy wieczór „Kolejorz” pokonał na wyjeździe PGE FKS Stal Mielec 3:1. W doliczonym czasie nerwy puściły piłkarzowi gospodarzy Mateuszowi Makowi, który w dość ekwilibrystyczny sposób przewrócił Kamila Jóźwiaka.
Do wspomnianej sytuacji doszło w 92 minucie przy stanie 3:1 dla gości. W środkowej części boiska piłkę otrzymał Jóźwiak. Wraz z futbolówką rozpoczął sprint w stronę pola karnego Stali. W pościg za nim pobiegł Mak, który zdeprymowany niekorzystnym wynikiem sprowadził do parteru rywala.
ZOBACZ TEŻ: Co za uderzenie! Gol dla Stali w stylu kung-fu (WIDEO)
Zagranie pomocnika gospodarzy bardziej przypominało rzut zapaśniczy, aniżeli zwykły faul. Nie trzeba było długo czekać na reakcję sędziego Pawła Gila, który momentalnie ukarał Maka żółtą kartką. Chwilę później arbiter zakończył spotkanie, które dało poznaniakom awans do półfinału Pucharu Polski.
