Costa ma problemy z prawem. Trafi za kratki?
Napastnik Atletico Madryt Diego Costa jest w tarapatach. Został oskarżony o defraudacje pieniędzy. Grozi mu pół roku więzienia.
Hiszpański piłkarz brazylijskiego pochodzenia narobił sobie kłopotów. W piątek świat obiegła wiadomość, jakoby piłkarz unikał płacenia podatków od części dochodu. Miało do tego dojść w 2014 roku, kiedy zamienił Atletico na Chelsea. Według hiszpańskiego fiskusa 31-letni zawodnik nie zadeklarował wtedy 813 tysięcy funtów dochodu, który otrzymał od sponsora za prawa do wizerunku.
Sędziował w Lidze Mistrzów i na Euro 2012. Właśnie trafił do aresztu
Proces Costy ma ruszyć w przyszłym tygodniu w Madrycie. Prokurator zażądał dla piłkarza kary w wymiarze sześciu miesięcy pozbawienia wolności i 457 tysięcy funtów grzywny. Jeśli piłkarz zostanie uznany winnym przez sąd i tak najprawdopodobniej nie trafi za kratki – o ile zapłaci dodatkową karę pieniężną w wysokości niemal 33 tysięcy funtów.
Zgodnie z hiszpańskim prawem, skazany prawomocnym wyrokiem może uniknąć więzienia, jeśli spełni dwa warunki - nie jest karany, a wymierzony wobec niego wyrok jest krótszy niż 24 miesiące.
W przeszłości, podobne problemy z prawem w Hiszpanii mieli Lionel Messi i Cristiano Ronaldo. Ostatecznie, obaj piłkarze w ramach zadośćuczynienia musieli zapłacić grzywnę.
Przejdź na Polsatsport.pl