Prezes Stomilu Olsztyn: Myślimy o "czymś" więcej niż miejsce w środku tabeli
Prezes Stomilu Olsztyn - Wojciech Kowalewski z optymizmem patrzy w przyszłość. Uważa, że drużynę stać na więcej, niż utrzymanie bezpiecznego miejsca w środkowej części tabeli Fortuna 1 Ligi. - Liczę, że ten pierwszy mecz po przerwie pokaże, że jesteśmy w stanie nawiązać rywalizację i myśleć o "czymś" więcej niż miejsce w środku tabeli - wyznał.
Paulina Chylewska: Mówimy o wielkiej niewiadomej przed 23. kolejką Fortuna 1 Ligi, która rozpocznie się we wtorek. Jak wygląda to z perspektywy Stomilu Olsztyn?
Wojciech Kowalewski: Ta nieplanowana i bardzo długa przerwa w rozgrywkach i ogólnie w treningach piłkarskich jest sytuacją wyjątkową. Jest to nowe doświadczenie dla samych zawodników, ale także dla sztabu szkoleniowego. Oczywiście wszyscy stęsknili się za rywalizacją sportową, ale trudno jest wyrokować jaki będzie skutek tej przerwy. Obserwowałem z bliska nasz zespół w tym ostatnim okresie treningowym. Rozmawiałem także z zawodnikami i wśród nich panuje duży entuzjazm. Ten nazwijmy to stan uśpienia, nie jest dla piłkarzy czymś normalnym. Intensywność po takiej długiej i nieoczekiwanej przerwie, stale rośnie. Jednak jestem spokojny, bo okres adaptacji przechodzi sprawnie. Co ważne, mentalnie nasi piłkarze również są odpowiednio nastawieni.
Ten proces adaptacji da się do czegoś porównać?
Od 13 marca, czyli od momentu, kiedy rozgrywki zostały zawieszone, do 2 czerwca (w tym dniu zostaną wznowione rozgrywki Fortuna 1 Ligi), minie 2,5 miesiąca. Jest to mniej więcej taka sama przerwa, jak w przerwie ligowej w okresie jesienno-zimowym. W takim przypadku proces treningowy trwa sześć tygodni. W tym wyjątkowym czasie, piłkarze mieli cztery tygodnie na przygotowania. Dodatkowo te cykle przygotowań się na siebie nałożyły, ponieważ wiosną rozegraliśmy dwie kolejki. Pomijając te fakty, cieszy mnie, że zawodnicy są pełni entuzjazmu i gotowi do rywalizacji sportowej.
Jako prezes postawiłeś przed piłkarzami Stomilu cel sportowy? Czy w obecnej sytuacji trudno jest mówić o jakichkolwiek oczekiwaniach?
Przede wszystkim nie zmieniamy celu sportowego. Wszyscy z optymizmem patrzymy na dalszą część rozgrywek. Będziemy chcieli się włączyć do walki o górne miejsca w tabeli. Trzeba również pamiętać, że w Stomilu doszło do wielu zmian, również tych, które dotyczyły szatni pierwszego zespołu. Nastąpiła spora rotacja zawodników, która miała na celu podniesienia konkurencyjność wewnątrz drużyny. Jestem zdania, że to się nam udało. Liczę, że ten pierwszy mecz po przerwie pokaże, że jesteśmy w stanie nawiązać rywalizację i myśleć o czymś więcej niż miejsce w środku tabeli.
Poranek z Polsatem Sport od poniedziałku do piątku od godziny 7:00 w Polsacie Sport, Polsacie Sport News i na Polsatsport.pl.
Przejdź na Polsatsport.pl