Fortuna 1 Liga: Mecz Stali z Miedzią będzie starciem za sześć punktów
Obrońca pierwszoligowej Miedzi Legnica Paweł Zieliński przed wznowieniem rozgrywek i spotkaniem ze Stalą Mielec ocenił, że dla obu ekip będzie to wyjątkowo ważny mecz. - To starcie za sześć punktów. Jeżeli przegramy, będzie ciężko nam zająć jedno z dwóch pierwszych miejsc - podkreślił zawodnik. Transmisja spotkania we wtorek w Polsacie Sport od godziny 20:30.
Pierwsza liga wraca do gry we wtorek po ponad dwóch miesiącach przymusowej przerwy spowodowanej pandemią koronawirusa. Od razu Miedź, która marzy o powrocie po roku do PKO Ekstraklasy, czeka jeden z najważniejszych wiosennych pojedynków, bo rywalem będzie bezpośredni konkurent - Stal Mielec.
- Celujemy w awans bezpośredni - takie mamy aspiracje. Taki był zresztą nasz cel przed sezonem i taki jest teraz. Tu nic się nie zmieniło. Dlatego mecz ze Stalą jest bardzo ważny, bo można o nim powiedzieć, że jest za sześć punktów. Jeżeli wygramy, to doskoczymy do Stali, ale jeżeli przegramy, to może nie od razu zostaną nam tylko baraże, ale będzie ciężko zająć jedno z dwóch pierwszych miejsc na koniec sezonu - ocenił Zieliński.
Żurawski: Fortuna 1 Liga będzie miała ostry start. Nie ma czasu na pomyłki
Po 22 kolejkach Miedź jest na szóstym miejscu, które daje prawo gry w barażach o awans do Ekstraklasy. Stal natomiast zajmuje trzecie miejsce, czyli także barażowe. Pierwsi do drugiej lokaty tracą siedem punktów, a drudzy zaledwie dwa.
- Trudno w tej chwili ocenić, jak jesteśmy przygotowani do gry po tej przymusowej przerwie. Graliśmy w Pucharze Polski z Legią i to spotkanie jest dobrym prognostykiem, ale tak naprawdę wszystko zweryfikuje liga. Terminarz jest ciężki, bo gramy co trzy dni i dopiero kolejne spotkania rozgrywane jedno po drugim pokażą, jak to jest z tym przygotowaniem. Jestem dobrej myśli, ale wszystko zweryfikuje boisko - przyznał obrońca Miedzi.
Madej: Ekstraklasa jest toporną ligą
Oba ekipy mają za sobą już mecze po przymusowej przerwie w Pucharze Polski i obie solidarnie przegrały. Miedź uległa na własnym stadionie Legii Warszawa 1:2, a Stal także u siebie Lechowi Poznań 1:3. Zieliński powiedział, że spotkanie Stali z Lechem na pewno dało im wiele informacji o najbliższym przeciwniku.
- Mogliśmy ich obserwować i moim zdaniem wypadli podobnie jak my. Grali z mocnym rywalem i przegrali, ale nie było wstydu. Na pewno nasz sztab ma dużo materiału z tego spotkania do analizy. Musimy z nimi zagrać tak, aby wygrać, a tak się stanie, jak strzelimy jednego gola więcej. Jeżeli zdobędziemy trzy punkty, zbliżymy się do nich i da nam to pozytywnej energii przed kolejnymi spotkaniami. Nie ma co mówić, wznawiamy ligę od bardzo ważnego meczu - podsumował piłkarz.
Jesienią w Mielcu górą była Stal, która po golu Adriana Paluchowskiego wygrała 1:0. Początek meczu we wtorek o godz. 20:40. Dziesięć minut wcześniej rozpocznie się transmisja w Polsacie Sport.
Przejdź na Polsatsport.pl