"Piłkarze dzwonili do mnie i pytali, czy mogą zrobić coś ponad program"
- Trening to nie to samo, co mecz i będziemy musieli się z tym zmierzyć - mówił trener 1-ligowego Podbeskidzia Bielsko-Biała Krzysztof Brede, który był gościem "Poranku z Polsatem Sport". W sobotę lider tabeli rozegra mecz 22. kolejki z Olimpią Grudziądz.
Piłkarze Fortuna 1. ligi ostatni mecz zagrali dwa i pół miesiąca temu. Jak ocenił Brede, po wznowieniu treningów największym problemem była zbyt mała ilość czasu i brak możliwości zagrania sparingu. Zapewnił jednak, że drużyna jest dobrze przygotowana do nadchodzącej rywalizacji.
- Pamiętajmy, że to zawodowi piłkarze i każdy z nich miał indywidualny program. Trzeba pochwalić chłopaków, bo podchodzili do tego bardzo solidnie. Nie było żadnej sytuacji, żebyśmy mieli problem z jakimś zawodnikiem. Piłkarze dzwonili nawet i pytali, czy mogą zrobić coś więcej, że mają możliwości. Patrząc na drużynę, powinniśmy być spokojni. To co chcieliśmy, zrobiliśmy i pozostaje nam tylko weryfikacja na boisku - mówił.
Spotkania drużyn 1-ligowych odbywać się będą nawet co trzy dni, jednak zdaniem trenera Podbeskidzia, nie jest to sytuacja, którą należałoby się martwić.
- Mam doświadczenie z takiego maratonu. Pracując w Chojniczance, graliśmy siedem meczów co trzy dni, więc pewne odczucia będę chciał przełożyć i wyciągnąć wnioski. Wierzę, że zespół nie będzie miał żadnych problemów - mówił.
Zobacz też: Fortuna 1 Liga: Mecz Stali z Miedzią będzie starciem za sześć punktów
Czy logistyka to największe wyzwanie dla zespołów w czasie pandemii?
- Rzeczywiście, z Bielska jest daleko w wiele miejsc, ale mamy to szczęście, że z bardziej odległych wyjazdów jest tylko Grudziądz. Staraliśmy się na bazie doświadczeń klubu wyciągnąć jak najwięcej, żeby kwestia regeneracji była pod kontrolą - przyznał.
Trener lidera tabeli wierzy, że zespół jest w pełni gotowy na zbliżający się mecz z Olimpią Grudziądz.
- To, co mogliśmy zrobić, zrobiliśmy. Największą niewiadomą jest to, jak będziemy funkcjonować w grze z przeciwnikiem. Trening to nie to samo, co mecz i będziemy musieli się z tym zmierzyć. Jesteśmy jednak pozytywnie nastawieni - zapewnił.
Całość w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl