Szymański ostro do Legierskiego: Dostałeś tę walkę dzięki mnie
Roman Szymański zawalczy z Mateuszem Legierskim na najbliższej gali KSW 53. W magazynie „Koloseum” zawodnicy porozmawiali podczas specjalnego łączenia. Nie zabrakło kilku wymian „uprzejmości” między bohaterami lipcowej walki. – Daje ci szansę pokazania się w tej federacji. Dostałeś tę walkę dzięki mnie – powiedział Szymański.
11 lipca w klatce KSW dojdzie do pojedynku emocjonującego pojedynku w kategorii lekkiej. Niepokonany debiutant Legierski zmierzy się z byłym pretendentem do pasa w wadze piórkowej Szymańskim. Do tej pory Legierski święcił triumfy w czesko-słowackiej organizacji Oktagon MMA, gdzie posiada pas mistrzowski. Teraz zawalczy dla polskiej federacji, gdzie poziom jest zdecydowanie wyższy.
- Szanuje go jako zawodnika, ale traktuje to jako fajne wyzwanie. Wiem, jak on się czuje, bo byłem na jego miejscu. Też marzyłem o dostaniu się do KSW. Jedyną radę, jaką mam dla niego, to żeby dobrze się przygotował, bo to dzięki mnie dostał tę walkę. – powiedział Szymański.
Debiutant w federacji KSW do tej pory walczył u naszych południowych sąsiadów. Zdaniem Szymańskiego był to znacznie niższy poziom niż ten obowiązujący w KSW. Legierski odniósł się do jego słów w programie, sugerując, że jego najbliższy rywal wcale nie odbiega od jego poprzednich przeciwników.
- Biorę każdego zawodnika, którego mi dają. Uważam, że mój poprzedni przeciwnik był mocniejszy od ciebie. Chcę od razu iść po walkę o pas i wierzę, że moje umiejętności pozwolą mi dojść do tego celu. Jeśli Roman nie będzie chciał się przewracać, to będzie to walka stulecia – dodał.
