Była "polska Borussia", będzie "polski RB Lipsk"? Cała trójka jest bardzo perspektywiczna
Trener akademii RB Lipsk Krystian Kalinowski opowiedział w programie "Poranek z Polsatem Sport", jak funkcjonuje młodzieżowa piłka za zachodnią granicą. Wypowiedział się także na temat polskich zawodników, którzy występują w grupach juniorskich przedstawiciela Bundesligi.
Rozgrywki Bundesligi jako pierwsze z topowych w Europie wystartowały po pandemii koronawirusa. Jak wygląda sytuacja w grupach młodzieżowych? O to zapytaliśmy Kalinowskiego, który pracuje w latoroślą RB Lipsk.
- Zespoły U17 i U19 trenują już całkiem normalnie z całkowitym kontaktem, tak jak przed wirusem. Po treningu zawodnicy muszą dbać o dezynfekcję piłek i zachowanie bezpieczeństwa. Do tego muszą się kąpać w swoich pokojach w akademii. Zespoły U16 oraz młodsze mogą trenować, ale bez kontaktu z przeciwnikiem. Ogólnie jesteśmy na dobrej drodze i z tego, co wiem, to już od następnego tygodnia będziemy mogli trenować normalnie we wszystkich grupach - zaznaczył polski szkoleniowiec.
Zobacz także: Zylla: W Niemczech testy na COVID przed każdym meczem
W drużynach młodzieżowych Lipska nie brakuje polskich akcentów nie tylko wśród szkoleniowców, ale także wśród piłkarzy. Mowa o Kacprze Smorgolu, Danielu Krasuckim oraz Michaelu Kostce. Jak wspomniani zawodnicy radzą sobie w niemieckim klubie i który z nich ma największe szanse na debiut w pierwszym zespole w niedalekiej przyszłości?
- Marcin Dorna był osobiście u nas w akademii i obserwował ich z bliska. Chłopcy normalnie trenują, na szczęście wszyscy są zdrowi. W akademii nie mieliśmy żadnego przypadku koronawirusa. Cieszymy się, że chłopcy mogą normalnie trenować. Po wznowieniu Bundesligi chłopcy przygotowują się do kolejnego sezonu, bo rozgrywki młodej Bundesligi też zostały przerwane. Cała trójka jest bardzo perspektywiczna, są stale obserwowani przez trenerów pierwszej drużyny Lipska. Kacper Smorgol zalicza się do zawodników, którzy mają bardzo ogromny potencjał. Mimo 16 lat, w tym sezonie miał już występy w ekipie U19 oraz w młodej Lidze Mistrzów. Jest na bardzo dobrej drodze, aby w przyszłości mógł trenować z pierwszym zespołem - przyznał Kalinowski.
Pierwsza ekipa RB Lipsk, mimo świetnej postawy w rundzie jesiennej, obecnie nie ma już szans na mistrzostwo Niemiec. Celem drużyny jest jednak awans do kolejnej edycji Champions League.
- Chcieliśmy więcej ugrać w tym sezonie, apetyt rósł w miarę jedzenia, tym bardziej, że rundę jesienną zakończyliśmy jako mistrz. Jesteśmy jednak wciąż młodym zespołem i nadal się rozwijamy. Bayern nam odskoczył, musimy uzbroić się w cierpliwość. Walczymy dalej, aby zapewnić sobie miejsce w Lidze Mistrzów - skwitował Kalinowski.
Cała rozmowa w załączonym materiale wideo.
Program "Poranek z Polsat Sport" od poniedziałku do piątku od godziny 7:00 w Polsacie Sport i Polsacie Sport News.