Djoković: To ekstremalne i niemożliwe do wykonania
Novak Djoković skrytykował zasady, których zawodnicy muszą przestrzegać podczas US Open. Opisał je jako „ekstremalne i niemożliwe”.
Turniej US Open zaplanowany jest w dniach 31 sierpnia - 13 września. Odbędzie się w Nowym Jorku, choć spekulowało się o możliwości przeniesienia imprezy do Indian Wells. Organizatorzy Wielkiego Szlema zdecydowali się wprowadzić szereg środków bezpieczeństwa, jednak te - zdaniem Djokovicia - są niemożliwe do przestrzegania.
- W ostatnich dniach rozmawiałem telefonicznie z liderami światowego tenisa. Mówiono o kontynuacji sezonu, głównie US Open zaplanowanego na koniec sierpnia - rozpoczął w rozmowie z serbską telewizją Prva TV.
Jak stwierdził trzykrotny zwycięzca amerykańskiego turnieju, zasady których należy przestrzegać, aby zostać dopuszczonym do gry, są „ekstremalne”.
- Nie mielibyśmy dostępu do Manhattanu, musielibyśmy spać w hotelach na lotnisku, by być testowani dwa lub trzy razy w tygodniu – mówił.
- Na dodatek moglibyśmy sprowadzić tylko jedną osobę do klubu, co jest naprawdę niemożliwe. Potrzebujemy trenera, ale też trenera fizycznego i fizjoterapeuty - stwierdził.
Zobacz też: Tradycja przegra z koronawirusem? Sensacyjne doniesienia o US Open
Dwójka światowego rankingu Rafael Nadal zaledwie dzień wcześniej zabrał głos w sprawie US Open, jednak wypowiadał się w zupełnie innym tonie. Jego zdaniem to nie surowe restrykcje stanowią problem.
- Nie możemy wznowić rywalizacji, dopóki sytuacja nie będzie całkowicie bezpieczna. Gdybyś powiedział mi, że mam dziś zagrać w US Open, powiedziałbym 'nie'. Za kilka miesięcy, nie wiem. Mam taką nadzieję – mówił Hiszpan.
Tegoroczny sezon tenisa został zawieszony w połowie marca, a turnieje zostają przełożone lub całkowicie odwołane. Tak stało się między innymi z Wimbledonem, który został odwołany po raz pierwszy od II wojny światowej. Z kolei wielkoszlemowy French Open został przeniesiony z wiosny na jesień.
Przejdź na Polsatsport.pl