Koszykarze NBA zgodzili się na dokończenie sezonu. Na jakich warunkach?
Organizacja zawodników koszykarskiej ligi NBA zaaprobowała decyzję Rady Gubernatorów o wznowieniu rozgrywek. Ma to nastąpić 31 lipca z udziałem 22 ekip na terenie Disney World w Orlando.
- Rada Przedstawicieli Krajowego Związku Zawodników (NBPA) zatwierdziła dalsze negocjacje z NBA w sprawie scenariusza powrotu do gry z 22 drużynami w celu wznowienia sezonu 2019-20. Do uzgodnienia pozostają jeszcze szczegóły wznowienia rozgrywek - głosi oświadczenie NBPA.
Projekt wznowienia rywalizacji został przegłosowany przez właścicieli przytłaczającą liczbą głosów 29:1. Sezon został przerwany 11 marca z powodu pandemii koronawirusa po tym, jak u dwóch zawodników Utah Jazz potwierdzono zakażenie.
Liczba 22 drużyn oznacza, że w gronie walczących o mistrzostwo zabraknie ośmiu najgorszych ekip biorąc pod uwagę obydwie konferencje łącznie. Nie będzie więc finalisty z 2019 roku Golden State Warriors, drużyny która zdominowała ligę NBA w ostatnich pięciu latach, gdy meldowała się w finale zdobywając trzykrotnie mistrzowskie pierścienie (2015, 2017, 2018).
Wśród 22 ekip jest osiem najlepszych w tabelach z dnia 11 marca z Konferencji Wschodniej: Milwaukee Bucks, Toronto Raptors (mistrz), Boston Celtics, Miami Heat, Indiana Pacers, Philadelphia 76ers, Brooklyn Nets i Orlando Magic oraz Zachodniej: LA Lakers, LA Clippers, Denver Nuggets, Utah Jazz, Oklahoma City Thunder, Houston Rockets, Dallas Mavericks i Memphis Grizzlies.
Sześć kolejnych to zespoły, które mają sześć lub mniej zwycięstw niż zespoły z ósmego miejsca, biorąc pod uwagę obydwie konferencje łącznie. To pięć drużyn na Zachodzie: New Orleans Pelicans, Phoenix Suns, Portland Trail Blazers, Sacramento Kings i San Antonio Spurs oraz tylko ze Wschodu – Washington Wizards.
Zobacz też: Jordan otworzy się na media społecznościowe? Jego córka nie ma wątpliwości
Oprócz Warriors sezon zakończył się także dla Charlotte Hornets, Chicago Bulls, New York Knicks, Detroit Pistons, Atlanta Hawks, Cleveland Cavaliers oraz Minnesota Timberwolves.
W Orlando, bez udziału publiczności, zespoły zagrają najpierw po osiem spotkań sezonu regularnego. Przewidziano też turniej o miejsce ósme w obydwu konferencjach jeśli różnica zwycięstw między ósmym, a dziewiątym zespołem będzie mniejsza niż cztery.
Po wyłonieniu ośmiu ekip ze Wschodu i Zachodu rozpocznie się runda play off o mistrzostwo ligi NBA. Zawodników i członków sztabu czeka zatem kilka miesięcy w "szklanej bańce" w kompleksie w Orlando.
Protokoły bezpieczeństwa w związku z pandemią koronawirusa przewidują m.in. nie tylko utrzymywanie dystansu społecznego, ale zakaz opuszczania kompleksu (to samo będzie dotyczyć pracowników Disney World), codzienne badania na obecność koronawirusa. W przypadku wykrycia zakażenia u jednego z graczy zostanie od odizolowany i będzie leczony indywidualnie, a cała drużyna poddana natychmiast testom.
Najważniejsze daty sezonu to, oprócz wznowienia rozgrywek (31 lipca): rozpoczęcie zgrupowań w Orlando – 9-11 lipca, loteria draftu - 25 sierpnia oraz 12 października – ewentualne ostatnie spotkanie wielkiego finału. 15 października odbędzie się draft, a trzy dni później będzie można podpisywać kontrakty.
Nowy sezon 2020/21 może wystartować już na początku grudnia, ale niewykluczone, że nastąpi to w święta Bożego Narodzenia.
Przejdź na Polsatsport.pl