Fortuna 1 Liga: Przełamanie Radomiaka. Trzy punkty na wyjeździe
Radomiak Radom pokonał 2:1 na wyjeździe Sandecję Nowy Sącz w niedzielnym spotkaniu Fortuna 1 Ligi. Podopieczni Dariusza Banasika wygrali dzięki trafieniom Rafała Makowskiego i Mateusza Michalskiego. Dla gospodarzy trafił Mariusz Gabrych.
Radomiak przystępował do tego meczu z serią trzech meczów bez zwycięstwa. Odwrotnie było w przypadku gospodarzy, którzy z kolei punktowali w trzech ostatnich spotkaniach. Teoretycznie - choćby minimalnymi - faworytami można było więc uznawać piłkarzy z Nowego Sącza.
Po 20. minutach było jednak 1:0 dla gości. Na listę strzelców wpisał się Makowski, który po zakończeniu sezonu na zasadzie wolnego transferu przeniesie się do ekstraklasowego Śląska Wrocław. Gospodarze starali się wyrównać, ale nie potrafili na tyle zagrozić bramce strzeżonej przez Cezarego Misztę, żeby go pokonać.
20' ⚽️ | GOOOOL dla Radomiaka! Rafał Makowski pokonuje bramkarza Sandecji! 👏#SANRAD 0:1 💪
— RKS Radomiak Radom (@1910radomiak) June 7, 2020
LIVE ➡️ https://t.co/tyv0wLSpUe#GramyRazem | @_1liga_ pic.twitter.com/Isec59sPCF
W drugą połowę również lepiej weszli zawodnicy Banasika. Po kilku minutach było już 2:0. Tym razem Daniela Bielicę pokonał Michalski, dla którego było to piąte trafienie w aktualnie trwającym sezonie Fortuna 1 Ligi. Radość gości z dwubramkowego prowadzenia nie trwała jednak długo, gdyż w 61. minucie gola na 1:2 strzelił Gabrych.
Stracona bramka nie była jedynym zmartwieniem Banasika. Kilka chwil później czerwoną kartkę zobaczył Dawid Abramowicz, który w odstępie kilkudziesięciu sekund zobaczył dwie żółte kartki. Pierwszą za faul, drugą - za dyskusje z arbitrem.
Mimo gry w przewadze, gospodarze nie byli w stanie doprowadzić do remisu. Radomiak zachował czwarte miejsce w tabeli, z kolei Sandecja zajmuje 10. lokatę.
Sandecja Nowy Sącz - Radomiak Radom 1:2 (0:1)
Bramki: Gabrych 61 - Makowski 20, Michalski 53
Czerwona kartka: Abramowicz 63 (za dwie żółte)