Co zrobi Kubiak po zakończeniu kariery? "Mam wiele pomysłów na życie”

Siatkówka
Co zrobi Kubiak po zakończeniu kariery? "Mam wiele pomysłów na życie”
fot. Cyfrasport
Kubiak: Mam wiele pomysłów na życie

Rola lidera jest dla niego naturalna, nie przejmuje się opinią innych i ma plan na życie "po siatkówce”. Kapitan polskiej reprezentacji Michał Kubiak, obecny na zgrupowaniu siatkarzy w Spale, podzielił się przemyśleniami na temat obecnego etapu swojej kariery.

Rozmowa zaczęła się zwyczajnie, od typowego w ostatnim czasie tematu koronawirusa i kwestii bezpieczeństwa.

 

- Wydaje mi się, że zdrowy od zdrowego zarazić się nie może, więc powinniśmy zachowywać się normalnie. Trenujemy normalnie, spotykamy się normalnie i żyjemy na normalnych zasadach. One nawet trochę bardziej mi się podobają, bo wszędzie jest czyściej – mówił Kubiak na kanale "Polskiej Siatkówki”.

 

Później zrobiło się poważniej, a mistrz świata zdobył się na bardziej osobiste przemyślenia.  

 

- Nie lubię błądzić bez celu i zawsze chciałem mieć wpływ na to, co się wokół mnie dzieje – przyznał.

 

Czy dobrze czuje się w roli lidera?

 

- Nie przeszkadza mi to. Przychodzi mi to naturalnie, bo taki po prostu jestem. Nie boję się brać odpowiedzialności na barki na boisku, czy w życiu. Wiem, że bez tego moje życie byłoby nudne. Nie chcę po prostu egzystować, tylko czerpać pełnymi garściami - odparł. - Staram się nie mówić za dużo, tylko robić swoje, dawać przykład pracą – dodał.

 

Zobacz też: Wlazły zdradził, co chce robić po zakończeniu kariery

 

Polski przyjmujący znany jest ze szczerości, bezpośredniości i odważnych wypowiedzi, które nie zawsze spotykają się z sympatią świata siatkarskiego.

 

- Nie dbam, co mówią ludzie. Wiem jaki jestem i tak długo, jak nie przeszkadza to ludziom w moim bezpośrednim otoczeniu, będę sobą. Nie żyję na pokaz – skwitował, dodając że krytyka zawsze go motywowała. – Chciałem udowodnić, że inni nie mają racji. Teraz z kolei nic nie muszę udowadniać nikomu, poza sobą, że pomimo podeszłego wieku jak na sportowca, wciąż potrafię grać na wysokim poziomie i zmusić się do treningu - dodał.

 

Przyszłoroczne igrzyska w Tokio mogą być ostatnią tego typu imprezą dla Kubiaka, choć sam zawodnik nie wie jeszcze, czy będzie tylko pauzować od reprezentacji, czy definitywnie się z nią rozstanie. Pewne jest natomiast to, że spędzi jeszcze jeden sezon w japońskim Panasonic Panthers. jednak już teraz wie, co będzie robił po ostatecznym zakończeniu kariery.

 

- Nie boję się życia po, mam wiele pomysłów, biznesów które rozwijam. Staram się zabezpieczyć przyszłość nie tylko swoją, ale i rodziny, a potem korzystać z życia i być szczęśliwym. Dla mnie sam pieniądz nie jest celem, chodzi o to, żeby mieć na tyle dużo środków, by móc spełniać swoje marzenia  - mówił.

 

Pomimo przełożenia igrzysk na kolejny rok, cel pozostaje taki sam – zdobycie złota.

 

- Chcemy w końcu odegrać ważną rolę, bo wystarczy tych przegranych w ćwierćfinale, ile można – zakończył.

AB, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie

Rusek już nie ma tajemnicy. Wiemy, jakie podjął wyzwanie

Siatkówka
Rusek już nie ma tajemnicy. Wiemy, jakie podjął wyzwanie
fot. Cyfrasport
Nowego wyzwania Pawła Ruska długo w tajemnicy nie utrzymano

Po dziewiętnastu latach gry w siatkówkę Paweł Rusek postanowił zakończyć sportową karierę. Libero, który reprezentował barwy kilku polskich klubów, a przez wiele sezonów był zawodnikiem Jastrzębskiego Węgla, o swojej decyzji poinformował w niedzielę. Tajemniczo mówił też o nowym wyzwaniu, którego się podejmie. Teraz już wiemy, że Rusek wraca do Lubina.

– Pragnę podziękować wszystkim trenerom, działaczom, pracownikom klubu oraz kolegom z drużyny. Za to, że mogłem brać udział w tak wspaniałym przedsięwzięciu. Jastrzębski Węgiel będzie zawsze w moim sercu. Dlaczego taka moja decyzja? Pojawiła się pewna fajna opcja, o której z czasem kibice się dowiedzą. W związku z tym zadecydowałem, że to już czas, by skończyć granie. 37 lat "na karku". Nie jest to łatwa decyzja, ale trzeba podjąć nowe wyzwanie. Będzie to coś nowego w moim życiu. Coś o czym zawsze też marzyłem. Miejmy nadzieję, że to wszystko "wypali" i że zobaczymy się w przyszłości – stwierdził tajemniczo Rusek.

 

Były atakujący ZAKSY po raz kolejny zmienił klub

 

Szczegółów dotyczących przyszłości nie chciał zdradzić, kibice mieli je poznać w najbliższych dniach, jednak w poniedziałkowy poranek zdradził je klub Cuprum Lubin, w którym zawodnik spędził trzy sezony. 

 

- Tego sportowca lubińskim sympatykom siatkówki przedstawiać nie trzeba! Rozegrał 16 sezonów w PlusLidze, a 3 z nich spędził w barwach Cuprum Lubin. Teraz, po 19 latach postanowił zakończyć karierę zawodnika, by podjąć nowe wyzwanie właśnie w Lubinie. Z radością informujemy, że w nadchodzącym sezonie funkcję II trenera "Miedziowej" drużyny obejmuje Paweł Rusek! Bardzo się cieszymy, że Jego nowa droga zawodowa ma swój początek w Lubinie - napisano w komunikacie.

 

 

Rusek najwięcej sezonów spędził w Jastrzębskim Węglu, którego siatkarzem był w latach 2004–12 oraz 2018–20. Z tym klubem odnosił największe sukcesy. Zdobył trzy srebrne (2006, 2007, 2010) i brązowy medal mistrzostw Polski (2009), Puchar Polski (2010), klubowe wicemistrzostwo świata (2011), srebrny medal w Pucharze Challenge (2009). Został wybrany najlepszym przyjmującym turnieju finałowego Pucharu Challenge w Izmirze oraz najlepszego broniącego Pucharu Polski w Bydgoszczy.

 

Kolejny mistrz Europy siatkarzem Stali Nysa!

 

Poza Jastrzębskim Węglem Rusek grał też w RMKS Rybnik, Górniku Radlin, Treflu Gdańsk, Cuprum Lubin oraz Asseco Resovii. W PlusLidze rozegrał 427 spotkań, a spędził w niej 16 sezonów!

WŁ, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.