Szczypiornista prowadził hodowlę marihuany. Został aresztowany w Rumunii
Pierre-Yves Ragot ma poważne kłopoty. Jak poinformował "L'Est Republicain", francuski piłkarz ręczny został aresztowany w Rumunii, gdzie obecnie mieszka. 34-latek został oskarżony o hodowanie, a także handel marihuaną.
Doświadczony francuski zawodnik od sześciu lat występuje w Rumunii. W latach 2014-17 Ragot grał w Dinamie Bukareszt. Z kolei od 2017 roku reprezentuje barwy HC Minaur Baia Mare.
Na jaw wyszło, że Francuz oprócz profesjonalnego uprawiania sportu, zajmował się także hodowlą konopi indyjskiej. Podobno Ragot trudnił się uprawą marihuany w celu uzyskania korzyści finansowych.
34-latek "wpadł" w ręce policji, która namierzyła go przez internet. Pochodzący z Nancy zawodnik zamówił bardzo dużą ilość materiałów, którą wykorzystuje się przy hodowli marihuany.
Były reprezentant zatrzymany w Holandii. Powodem uprawa… konopi
Po przeszukaniu domu szczypiornisty okazało się, że trop rumuńskiej policji okazał się właściwy. Znaleziono marihuanę oraz przyrządy do produkcji narkotyku.
Ragot będzie przebywał w areszcie przez miesiąc, do którego trafił 5 czerwca. Gracz HC Minaur Baia Mare podczas przesłuchania zaznaczył, że produkował marihuanę wyłącznie na własny użytek i nie przyznał się do handlu narkotykami. Jeżeli Francuz zostanie uznany za winnego przedstawionych mu czynów, wówczas grozi mu od 2 do 7 lat więzienia.
Przejdź na Polsatsport.pl