Na co stać "nową" Resovię? Kadziu już wie, jak zagrają
Tak ciekawego okienka transferowego w PlusLidze nie było od lat. W naszym cotygodniowym przeglądzie siatkarskich wydarzeń ekspert Polsatu Sport, były reprezentant Polski Łukasz Kadziewicz, próbuje podsumować to, co do tej pory wydarzyło się w transferach i jaką siłą będą dysponowały drużyny PlusLigi.
W czwartek "Kadziu" podsumował to, co wydarzyło się w zespołach z miejsc 1-7 zakończonego przedwcześnie sezonu. Nasz ekspert zdradził m.in. gdzie powędruje Artur Szalpuk i gdzie ostatecznie może wylądować Dawid Konarski.
Kadziewicz już wie, gdzie zagra Szalpuk. Jest też pomysł na Konarskiego!
Teraz podsumowujemy ekipy z dolnej części tabeli.
Indykpol AZS Olsztyn
AZS stracił swojego głównego bombardiera – Jana Hadravę, który podpisał kontrakt w wielkim Cucine Lube Civitanova, co tylko podkreśla, jakiej klasy to zawodnik. W jego miejsce przychodzi Damian Szulz. Działacze z Olsztyna podejmują duże ryzyko, kontraktując zawodnika, który ma za sobą bardzo nieudany okres w Asseco Resovii. Ostatni sezon spędził w zasadzie w kwadracie dla rezerwowych, rozgrzewając dłonie klaskaniem. Teraz podpisał w Olsztynie dwuletni kontrakt. Czy mistrz świata z 2018 roku się odbuduje? To naprawdę duża niewiadoma, ale też chyba ostatnia szansa dla Damiana na udowodnienie, że stać go wciąż na wielką grę.
Do tego będzie nowy, młody rozgrywający z Bełchatowa (Kamil Droszyński), który nie był przecież pierwszym zawodnikiem na tej pozycji w dotychczasowej drużynie. To zawsze ryzyko.
Odchodzą m.in. Mika, Seyed, Woicki, ale zostaje m.in. Żaliński i Andringa.
Prognoza: Miejsce 9-10.
MKS Ślepsk Malow Suwałki
Trudno będzie zastąpić Nicolasa Szerszenia, który był motorem napędowym Ślepska w poprzednim, udanym, jak na beniaminka, sezonie. Trener Andrzej Kowal będzie miał poważny ból głowy, jak tę lukę wypełnić. Czy pozyskany z Curprum Lubin Marcin Waliński będzie w stanie to zrobić?
Mimo tej straty stawiam Suwałki sportowo na poziomie zespołu z Gdańska. A to oznacza, że będą walczyć o pozycje 5-6-7.
Aluron Vitrtu CMC Zawiercie
Działacze z Zawiercia szaleją na rynku transferowym. Nowy trener – bardzo znany, bardzo doświadczony, z sukcesami z reprezentacją Serbii czyli Igor Kolaković – to na pewno jest nazwisko.
Do tego nowy rozgrywający – Argentyńczyk Cavanna, środkowy - Brazylijczyk Flavio oraz przyjmujący – Amerykanin Muagututia. Każdy z tych transferów odbij się echem w środowisku. Każdy z tych zawodników ma za sobą występy w reprezentacji swojego kraju.
Ale jakoś nie widzę w tym wszystkim pomysłu, przynajmniej na razie. Czy ten zespół odpali? Czy zagraniczne gwiazdy odpalą w Zawierciu? Na dziś stawiam tę drużynę w jednym szeregu z Radomiem.
Prognoza: Miejsca 7-8-9.
MKS Będzin
Na dziś to zespół na walkę o utrzymanie. Wciąż nie potwierdzili swojego brazylijskiego zaciągu. Może jest kłopot z przylotem tych zawodników do kraju. Wiadomo, jaka jest dziś sytuacja w Brazylii.
Największym atutem Będzina pozostaje trener Jakub Bednaruk. Bardzo mu kibicuję. Chciałbym, by dostał kiedyś do prowadzenia drużynę z dużym budżetem, by nie musiał się martwić, jak złożyć skład.
Słychać, że w Będzinie ma być nowa hala. To może będzie atut – jak w Suwałkach, czy Radomiu (jeśli zostanie w końcu otwarta).
Cuprum Lubin
Niestety, zespół z Lubina nie może na razie pochwalić się niczym spektakularnym, jeśli chodzi o sezon transferowy. W drużynie zostaje brazylijski trener Marcelo Fronckowiak i portugalski rozgrywający Miguel Tavares Rodrigues. Ale kto będzie ciągnął grę? Może Wojciech Ferens, który odchodzi z Zawiercia?
Na dziś oceniam Cuprum jako zespół poniżej Będzina, który będzie walczył o utrzymanie w PlusLidze.
Asseco Resovia Rzeszów
Po tym, co pokazali w poprzednim sezonie, gorzej już chyba być nie może. Wśród zawodników, którzy zostali ściągnięci do Rzeszowa numer jeden to oczywiście Fabian Drzyzga. Bardzo dużo obiecuje sobie po jego grze z Karolem Butrynem. Szybka piłka na prawe skrzydło to może być jeden z najsilniejszych punktów w grze Asseco Resovii. Do tego Cebulj na lewym skrzydle, który również jest zawodnikiem bardzo ofensywnym, o świetnych parametrach fizycznych i wydolnościowych.
Resovia to znów zespół na miejsce 1-4, ale jest jedno zastrzeżenie. W tym sezonie znów jest pięć drużyn, które będą kandydować do tej czwórki. ZAKSA, VERVA, Skra, Jastrzębski i Resovia. Presja będzie więc ogromna. W Rzeszowie na pewno największa.
Stal Nysa
Po transferach, jakich dokonała Stal, jednego czego nie można o nich mówić, to że brakuje im doświadczenia w grze w PlusLidze. Zaciąg rzeszowski to przecież głośne nazwiska. Lemański i Komenda to wciąż młodzi zawodnicy, ale już nawet w reprezentacji byli. Bartman i Ruciak to starzy wyjadacze. Trener Stelmach to też bardzo doświadczona postać.
Jedyne, o co obawiam się w tej drużynie to przyjęcie. Komenda może się nabiegać w tym sezonie. W linii przyjęcia nie ma ani jednego zawodnika, o którym można powiedzieć, że to jego mocny, stabilny punkt.
Nie sądzę, by Stal miała jakiekolwiek trudności z utrzymaniem. Ten zespół stawiam na poziomie Olsztyna czy Radomia. Powinni bić się o miejsca 7-9.
Już niedługo siatkarze i siatkarki reprezentacji Polski wrócą do międzynarodowej rywalizacji! Transmisja towarzyskich spotkań podopiecznych Vitala Heynena z Niemcami w Polsacie Sport (22–23 lipca). Z kolei podopieczne Jacka Nawrockiego zmierzą się z Czeszkami (transmisje 30 czerwca i 1 lipca o godzinie 20.30). Najświeższe informacje o reprezentacji Polski siatkarzy dostępne TUTAJ. Z kolei wszystkie aktualności dotyczące kadry Polski siatkarek dostępne TUTAJ.
Przejdź na Polsatsport.pl