FEN 28: Pudzianowski rozbity przez Szeligę! Niespodziewane zakończenie (WIDEO)
Piotr Szeliga (1-0, 1 KO) pokonał Krystiana Pudzianowskiego (1-1, 1 KO) podczas gali FEN 28. "Pudzian" nie wyszedł do trzeciej rundy.
Pudzianowski zaczął od frontalnego kopnięcia. Szeliga trafił jednak mocnym ciosem, którym posłał "Pudziana" na deski. Starszy z zawodników tanio skóry nie sprzedał i przetrzymał kryzys, po chwili przejmując kontrolę. Szeliga trzymał bardzo nisko ręce, co wykorzystał Pudzianowski i walka przeniosła się do parteru.
Choć wydawało się, że Szeliga przegra przed czasem, niespodziewanie pojedynek wrócił do stójki. Obaj zawodnicy byli już skrajnie wyczerpani, ale zdołali wytrwać do gongu kończącego pierwszą rundę.
ZOBACZ TEŻ: FEN 28: 37 sekund! Kita błyskawicznie pokonał Pokrajaca (WIDEO)
Przerwa nie pomogła zawodnikom wrócić do pełni sił i obaj drugie starcie zaczęli już mocno zmęczeni. Tym samym nie trafiali już tak celnie ciosami tak, jak to miało miejsce w premierowym starciu. Wydawało się, że więcej sił zachował Szeliga, który starał się inicjować ataki i trafiać Pudzianowskiego.
Jak się potem okazało, druga runda była zarazem ostatnią w tej walce. Pudzianowski nie wyszedł bowiem do trzeciego starcia i tym samym Szeliga zanotował wygraną w swoim debiucie w MMA.
Piotr Szeliga (1-0, 1 KO) pokonał Krystiana Pudzianowskiego (1-1, 1 KO) przez TKO - Pudzianowski nie wyszedł do trzeciej rundy
Przejdź na Polsatsport.pl