Heynen o zgrupowaniu w Spale: Wykonaliśmy duży krok naprzód
Sobota jest ostatnim dniem pierwszej części zgrupowania reprezentacji Polski siatkarzy w Spale. – To był naprawdę dobry obóz – podsumował trener biało-czerwonych Vital Heynen, który wraz z podopiecznymi wróci do COS za dwa tygodnie.
– To był naprawdę dobry obóz. Bardzo się nim cieszyłem. Było mniej presji, która zwykle towarzyszy nam wszystkim - zawodnikom, trenerowi, całemu sztabowi. To było więcej niż interesujące – ocenił Heynen w materiale wideo Polskiego Związku Piłki Siatkowej.
Biało-czerwoni pobyt w Spale zaczęli 1 czerwca. Na początek 19 czołowych kadrowiczów przeszło badania na obecność koronawirusa, a po otrzymaniu negatywnych wyników wznowiło treningi. Belg zapowiadał, że będzie spokojnie wprowadzał zawodników do ćwiczeń, bo z powodu pandemii wszyscy mieli za sobą długi rozbrat z siatkówką.
Jednym z głównych celów pierwszej części zgrupowania była więc integracja. Służyć jej miał m.in. zaplanowany przez szkoleniowca w pierwszych dniach obozu grill. Z kolei pod jego koniec odbyło się ognisko, podczas którego świętowano piątkowe urodziny trenera.
Polscy siatkarze wracają do gry! Towarzyskie mecze podopiecznych Heynena
– Ta impreza została zaplanowana przez sztab i innych. Nie był to mój pomysł. Nie jestem gościem, który świętuje urodziny. Ludzie w pewnym wieku wiedzą, że im jesteś starszy, tym mniej masz ochotę celebrować to – zaznaczył żartobliwie Heynen.
Wręczono mu z tej okazji tort, odśpiewano "Sto lat", a kapitan Michał Kubiak wręczył mu w imieniu zespołu flagę z logo przełożonych na przyszły rok igrzysk w Tokio. Znalazły się na niej podpisy uczestników zgrupowania.
– Ten grill i ognisko pokazują ponownie, że ta drużyna lubi spędzać czas w swoim towarzystwie. Wykonaliśmy duży krok naprzód. Weszliśmy na kolejny poziom, jeśli chodzi o relacje między zawodnikami, graczami a sztabem i wewnątrz sztabu. W każdym z tych aspektów wykonaliśmy dobrą robotę, zbierając razem ludzi i spędzając czas razem. To było widać – podkreślił 51-letni szkoleniowiec.
.@vitalheynen: "Poczekamy, ale będzie warto". Tak reprezentacja Polski uczciła urodziny Vitala Heynena, a sam trener miał kilka słów do powiedzenia kibicom Biało-Czerwonych 🗻🎌🏅
— POLSKA SIATKÓWKA (@PolskaSiatkowka) June 13, 2020
WIDEO: https://t.co/mAMDGSkOe8 #WracamyDoGry #Tokyo2020 #Tokio2021 pic.twitter.com/GxyAH1EVeg
W samych superlatywach o dwutygodniowym pobycie w Spale wypowiadał się też środkowy Karol Kłos.
– To był przede wszystkim dobry moment na ponowny start z treningami. Przede wszystkim zobaczyliśmy się z chłopakami, spędziliśmy trochę czasu razem. Było dużo różnych gier i zabaw, nie tylko siatkarskich. To był inny obóz po prostu. Dużo integracji, dużo śmiesznych zabaw. Najzwyczajniej dobrze się ze sobą tu bawiliśmy i dobrze czuliśmy się we własnym towarzystwie. Fajnie było wrócić po tak długiej przerwie i zobaczyć jakichś ludzi – podsumował.
Przyznał, że obóz zapowiadany był przez Belga jako spokojny. Zawodnicy zaczęli jednak skakać nieco wcześniej niż pierwotnie planowano.
– Jak już się wchodzi na pewne obroty, zaczynać się grać, odbijać... Na początku z miejsca, potem zaczyna się skakać, to apetyt rośnie w miarę jedzenia. Myślę, że jak trener też widział, że dobrze to idzie - bo naprawdę dobrze się bawiliśmy - to zaczęliśmy już skakać, aż w końcu wylądowaliśmy. Tak jak było grając w sześciu na sześciu jeszcze – relacjonował zawodnik PGE Skry Bełchatów.
Podczas zgrupowania urazu rzepki w lewym kolanie doznał występujący na tej samej pozycji Mateusz Bieniek. W środę w Łodzi przeszedł on operację, a w jego miejsce dodatkowo powołani zostali dwaj inni środkowi - Norbert Huber i Jan Nowakowski.
Kolejna część zgrupowania w Spale odbędzie się w terminie 29 czerwca – 11 lipca.
– Teraz dwutygodniowa przerwa, żeby trochę odpocząć, pobyć z rodziną i wracamy z powrotem. Przed nami jeszcze dwa takie obozy – zaznaczył Kłos.
Z uwagi na pandemię biało-czerwonych w tym sezonie nie czeka rywalizacja o stawkę. Igrzyska w Tokio zostały przełożone na 2021 rok, a tegoroczną edycję Ligi Narodów odwołano. PZPS chce zorganizować męskiej reprezentacji cztery sparingi. W pierwszej kolejności - w dniach 22–23 lipca - zmierzą się w Zielonej Górze z Niemcami. Obostrzenia związane z koronawirusem sprawiają też, że na ten moment spotkania mają się odbyć przy pustych trybunach.
– Dziękuję za wspieranie mnie i mojego zespołu. Musicie to robić jeszcze rok dłużej. Wiem, czego chcecie, my też tego chcemy, co stanowi wspaniałą kombinację. Polscy kibice, zawodnicy, ja jako trener i mój niesamowity sztab. Cała ta grupa zdobędzie medal. Zajmie nam to więcej czasu, ale będzie tego warte – zapewnił w wiadomości skierowanej do fanów Heynen.
Już niedługo siatkarze i siatkarki reprezentacji Polski wrócą do międzynarodowej rywalizacji! Transmisja towarzyskich spotkań podopiecznych Vitala Heynena z Niemcami w Polsacie Sport (22–23 lipca). Z kolei podopieczne Jacka Nawrockiego zmierzą się z Czeszkami (transmisje 30 czerwca i 1 lipca o godzinie 20.30). Najświeższe informacje o reprezentacji Polski siatkarzy dostępne TUTAJ. Z kolei wszystkie aktualności dotyczące kadry Polski siatkarek dostępne TUTAJ.
Przejdź na Polsatsport.pl