Kuriozalny samobój i kontuzja bramkarza (WIDEO)

W spotkaniu kończącym 25. kolejkę Fortuna 1 Ligi GKS Tychy przegrał z PGE FKS Stalą Mielec 2:4. Pierwsza bramka meczu padła w kuriozalnych okolicznościach, a urazu doznał w tej sytuacji bramkarz gości Jakub Wrąbel.
Konfrontacja GKS Tychy z PGE FKS Stalą Mielec obfitowała w bramki. Padło ich aż sześć, a pierwsza została zdobyta w 44. minucie w niecodziennej sytuacji.
Fortuna 1 Liga: Sześć goli w Tychach! Stal wyszarpała zwycięstwo w starciu z GKS
Łukasz Moneta wrzucał z lewej strony piłkę, ta odbiła się jeszcze od Szymona Stasika i zaskoczyła Jakuba Wrąbla. Bramkarz Stali nabawił się w tej sytuacji urazu, który wyeliminował go z gry. Po przerwie musiał go zastąpić Rafał Strączek.

Aktualny czas00:00
Długość materiału00:00
ZOBACZ TAKŻE WIDEO: Fenerbahce Stambuł - RSC Anderlecht. Skrót meczu
