Sensacyjny transfer stał się faktem! Peszko piłkarzem "okręgówki"
Takie historie prawie się nie zdarzają! Sławomir Peszko w poniedziałek podpisał kontrakt z występującą w lidze okręgowej Wieczystą Kraków. Były reprezentant Polski ma zarabiać gigantyczne pieniądze.
Mało kto spodziewał się takiego scenariusza. 35-letni Peszko postanowił przenieść się z Ekstraklasy do... ligi okręgowej. W poniedziałek podpisał umowę z Wieczystą. W klubie z Krakowa ma zarabiać nawet kilkadziesiąt tysięcy miesięcznie.
Ja - Sławomir Peszko idę do Wieczystej i chcę temu klubowi pomoc w dwóch awansach! Witamy w klubie Sławek!https://t.co/1o7ZTSWw1Z pic.twitter.com/xDFVTCHSUT
— KS Wieczysta Kraków (@wieczysta) June 15, 2020
- W końcu w wieku 35 lat mogę podjąć decyzję nie patrząc na menedżerów, którzy mi coś doradzają, na niektórych dziennikarzy, którzy coś o mnie napiszą i proponują mi ten czy inny klub czy też różnych kibiców, którzy twierdzą, że się wypaliłem. Teraz po prostu ja, Sławomir Peszko, idę do Wieczystej i chcę temu klubowi pomoc w dwóch awansach. Chcę się odwdzięczyć mojemu przyjacielowi panu Kwietniowi, który mi pomógł w Wiśle Kraków. Teraz jest czas, żebym ja jemu pomógł i dlatego wybrałem ten kierunek - powiedział piłkarz po podpisaniu kontraktu.
Były zawodnik m.in. Lechii, który rozwiązał w marcu umowę z gdańszczanami, zameldował się już w Krakowie. Do byłej stolicy Polski ma sentyment, ponieważ przez pół roku grał tam na wypożyczeniu w Wiśle. W Wiśle, którą wspiera finansowo Wojciech Kwiecień - główny sponsor jego nowego klubu.
Peszko w krakowskim klubie ma być gwiazdą numer jeden. W obecnej kadrze można jednak znaleźć innych piłkarzy z ekstraklasową przeszłością. Obok bramkarza Michała Miśkiewicza, który bronił barw Wisły i Korony Kielce, również Bartosza Iwana, Piotra Madejskiego czy Macieja Bębenka.
Piszczek: Borussia mogła uniemożliwić mi odejście do Realu Madryt
Nic dziwnego, że z takim składem celem Wieczystej na przyszły rok jest awans do czwartej ligi. Blisko było już w poprzednim sezonie. W przedwcześnie zakończonych rozgrywkach o punkt wyprzedziły ją rezerwy Garbarni Kraków, i to właśnie ten klub zagra o szczebel wyżej. Czy drużynie prowadzonej przez Przemysława Cecharza uda się ta sztuka w przyszłym sezonie? Niewątpliwie dużo będzie zależało od dyspozycji Peszki i spółki.
"Peszkin" karierę piłkarską rozpoczął w Wiśle Płock, w której występował przez sześć sezonów. Później grał w Lechu Poznań, z którym zdobył mistrzostwo i puchar Polski. Po sukcesie z "Kolejorzem" został dostrzeżony przez Fc Koeln. Po półtora roku Niemcy wypożyczyli go do Wolverhampton Wanderers. Po powrocie do kraju reprezentował jeszcze barwy Lechii Gdańsk i Wisły Kraków.
Przejdź na Polsatsport.pl