Gattuso wyrzucił gwiazdora z treningu. To jego koniec w Napoli?
Chociaż Napoli wróciło do gry po przerwie spowodowanej pandemią, nie wszyscy piłkarze mają powody do zadowolenia. Hirving Lozano zdenerwował Gennaro Gattuso do tego stopnia, że Włoch wyrzucił go z treningu. Trener Azzurrich miał ponoć dosyć obijania się Meksykańczyka na zajęciach.
Początek przygody Lozano w Neapolu był obiecujący. Za czasów Carlo Ancelottiego piłkarz był wdrażany do pierwszego składu, jednak po zmianie szkoleniowca rzadziej pojawiał się na boisku. W 16 meczach pod wodzą "Rino" Meksykanin zagrał zaledwie w 136 minut, z czego tylko 50 po nowym roku w czterech ligowych spotkaniach. Wyraźnie widać zatem, że Gattuso nie chce korzystać z jego usług.
Podczas jednego z ostatnich treningów „Rino” miał już dosyć swojej gwiazdy i wyrzucił Lozano z treningu. „Corriere dello Sport” dotarło do szczegółów tej decyzji. Szkoleniowiec Napoli żąda od swoich piłkarzy maksymalnego zaangażowania przed arcyważnym finałem Pucharu Włoch. W oczach Gattuso Meksykanin prezentował się źle, a jego postawa do treningów była lekceważąca. Dlatego właśnie został wysłany pod prysznic.
Ewidentnie trener nie widzi miejsca dla Lozano w zespole z Neapolu. 24-latek miał być gigantycznym wzmocnieniem klubu, po tym, jak przeniósł się z PSV Eindhoven w 2019 roku. Napoli zapłaciło za niego 38 milionów, jednak nie sprostał oczekiwaniom. W 28 meczach zdobył zaledwie trzy bramki.
Przejdź na Polsatsport.pl