Reprezentant Francji i były kolega Kurka przyjmującym Jastrzębskiego Węgla
Przyjmujący reprezentacji Francji Yacine Louati został siatkarzem Jastrzębskiego Węgla. W ostatnich dwóch sezonach grał we włoskich klubach Kioene Padwa i Vero Volley Monza. Był więc klubowym kolegą Bartosza Kurka. Umowa będzie obowiązywać na najbliższy sezon z możliwością przedłużenia jej o kolejny rok.
Pochodzący z Tourcoing 28-letni siatkarz jest reprezentantem Francji. Dotychczas większość swojej kariery spędził w klubach ze swojego kraju. Pierwsze kroki stawiał w drużynie z rodzinnego miasta. W barwach Tourcoing LM był objawieniem sezonu 2011/12 we francuskiej Ligue A. Potem przez rok był zawodnikiem Montpellier UC, a następnie grał w lidze belgijskiej w drużynie Prefaxis Menen, gdzie został wybrany najlepszym zagrywającym tej ligi w sezonie 2014/15.
Po roku wrócił do Francji, zasilając Spacer's de Toulouse. Z zespołem z Tuluzy wywalczył wicemistrzostwo kraju, a jego świetna postawa na boisku zaowocowała transferem do ówczesnego mistrza Francji Chaumont Volley-Ball 52, z którym raz jeszcze w swojej karierze zagrał w finale ligi (ponownie srebro), wywalczył krajowy Superpuchar i wystąpił w Lidze Mistrzów (awans do fazy play off 12). Ostatnie dwa lata spędził we włoskiej Serie A1 – najpierw w Kioene Padova, a w minionym sezonie Vero Volley Monza.
Yacine Louati będzie piątym francuskim przyjmującym w historii klubu z Jastrzębia-Zdroju. Wcześniej barwy Jastrzębskiego Węgla reprezentowali: Guillaume Samica, Nicolas Marechal, Guillaume Quesque oraz Julien Lyneel.
- Jednym z głównych powodów, dzięki któremu Francja zakwalifikowała się na igrzyska olimpijskie do Tokio, był fakt, że Yacine Louati stanął na wysokości zadania w kluczowych momentach styczniowego turnieju kwalifikacyjnego w Berlinie. W minionym sezonie ligowym Louati kontynuował swój siatkarski rozwój w barwach klubu z Monzy, gdzie wnosił do zespołu szeroką gamę swoich umiejętności. Nie mam wątpliwości, że Yacine oczaruje fanów w PlusLidze i pokaże, dlaczego jest przyszłością francuskiej siatkówki i przyszłym olimpijczykiem – uważa Luke Reynolds, trener Jastrzębskiego Węgla.
Zmiana na stanowisku szkoleniowca zaszła, gdy półroczna umowa Serba Slobodana Kovaca wygasła, zastąpił go 35-letni Australijczyk Luke Reynolds, odpowiadający wcześniej w sztabie za przygotowanie motoryczne.
Jastrzębianie w minionym sezonie PlusLigi – zakończonym przedwcześnie z powodu pandemii koronawirusa – zajęli czwarte miejsce. Wygrali też grupę Ligi Mistrzów, jednak do ćwierćfinałów z włoskim Itasem Trentino już nie doszło. Europejska Konfederacja Siatkówki (CEV) zadecydowała później, aby zakończyć rozgrywki pucharowe edycji 2019/20.
Zobacz też: Brazylijski zaciąg trwa! Kolejny siatkarz trafił do PlusLigi
Nowymi graczami Jastrzębskiego Węgla zostali też przyjmujący Rafał Szymura, który przyszedł z GKS Katowice oraz dwaj 19-letni „absolwenci” klubowej Akademii Talentów – mierzący 210 cm środkowy Patryk Cichosz-Dzyga i przyjmujący Michał Gierżot.
Pozostali na kolejny sezon niemiecki reprezentacyjny rozgrywający Lukas Kampa oraz libero Jakub Popiwczak, przyjmujący Tomasz Fornal, środkowi Jurij Gladyr i Michał Szalacha oraz atakujący Jakub Bucki.
Z Jastrzębiem pożegnali się Dawid Konarski, Julien Lyneel, Christian Fromm, Piotr Hain, Graham Vigrass, Dominik Depowski i Arturo Iglesias. Libero Paweł Rusek zakończył karierę po 19 latach gry.
Przejdź na Polsatsport.pl