Załuska: Powrót kibiców cieszy, ale liczyliśmy na większe wsparcie
- Powrót kibiców cieszy, ale mogłoby być więcej wsparcia z ich strony. Rozumiem, że nie takich wyników oczekiwali, ale my też chcemy wygrywać. Robimy wszystko, żeby zwyciężać, dlatego musimy iść w tym samym kierunku – powiedział po meczu Miedzi z Termaliką Bruk-Bet, bramkarz Łukasz Załuska.
Paweł Ślęzak: Zaskoczyła Was Termalica, że tak odważnie i agresywnie rozpoczęli mecz?
Łukasz Załuska: Wręcz przeciwnie, ponieważ my mieliśmy taki plan. Termalica nie tylko strzeliła gola, ale stwarzała kolejne sytuacje. Później było lepiej i doszliśmy do głosu. W przerwie powiedzieliśmy sobie kilka rzeczy, bo chcieliśmy zamknąć ich na własnej połowie. Jednak to oni mieli więcej sytuacji i z przebiegu całego meczu zasłużenie zdobyli trzy punkty.
Termalica miała więcej cwaniactwa w swojej grze…
Prowadzili, mając dobry rezultat i więcej doświadczonych zawodników. Łukasz Budziłek rozegrał pewne zawody, czego mu gratuluje, bo to mój kolega. Po prostu Termalica była bardziej wyrachowanym zespołem.
Czy jest Pan zadowolony, że kibice wrócili na trybuny?
Powrót kibiców cieszy, ale mogłoby być więcej wsparcia z ich strony. Rozumiem, że nie takich wyników oczekiwali, ale my też chcemy wygrywać. Robimy wszystko, żeby zwyciężać, dlatego musimy iść w tym samym kierunku.