Babilon MMA 14: Zakład o pięć tysięcy złotych rozstrzygnięty!
Róża Gumienna pokonała w drugiej rundzie Aldinę Seferovic na gali Babilon MMA 14. Tym samym jej menadżer mógł cieszyć się z wygranego zakładu, dzięki któremu zainkasował pięć tysięcy złotych.
Artur Ostaszewski oraz Ernest "Red" Ivanda, czyli menadżerowie zawodniczek walczących na piątkowej gali Babilon MMA 14, wpadli na ciekawy pomysł promocji tego wydarzenia. Założyli się bowiem o pięć tysięcy złotych w zależności od wyniku pojedynku.
Starcie było bardzo ciekawe, a debiutująca Seferovic pokazała się z dobrej strony. Ostatecznie lepsza okazała się Gumienna. Czy Ostaszewski bał się o końcowy rezultat?
Zobacz także. Babilon MMA 14: Wyniki gali i skróty walk
- Miałem chwilę strachu w parterze. Seferovic świetnie rzucała przez biodro i wybierała nogi. Uważam, że to bardzo mocna rywalka. Aldina okazała się dużym wyzwaniem, ale na szczęście wyszło na nasze - stwierdził.
Dodał też, że nie wywierał presji na swojej zawodniczce w kwestii zakładu.
- Od początku mówiłem, że to moja sprawa. Ją dotyczy to tylko w kwestii promocji walki. Fajnie, że się udało. Pieniądze to sprawa drugorzędna - powiedział.
"Red" w krótkich słowach podsumował tę walkę.
- Nie lubię wymówek. Gratuluję Róży i Arturowi - wyznał.
Kiedy dojdzie do przekazania pieniędzy?
- Wszyscy interesują się kiedy, co i na co przeznaczy tę kasę. Jesteśmy umówieni, bo mamy zawodników na gali KSW. Dzień wcześniej pójdziemy na kolację. Wiem, że będzie to sushi i wtedy przekażę pieniądze - zakończył "Red".
Przejdź na Polsatsport.pl