Drużyna Polaka wywalczyła awans do Bundesligi
VfB Stuttgart, którego piłkarzem jest Marcin Kamiński, awansowało do niemieckiej ekstraklasy. W niedzielę, w ostatnim meczu sezonu przegrało u siebie z SV Darmstadt 1:3. W barażu zagra natomiast FC Heidenheim, którego rywalem będzie Werder Brema.
Już wcześniej awans zapewniła sobie Arminia Bielefeld, która ostatnio w najwyższej klasie grała w sezonie 2008/09 (wówczas z Arturem Wichniarkiem w składzie).
Ekipa ze Stuttgartu na zapleczu występowała tylko przez jeden sezon. Honorową bramkę zdobył dla niej w niedzielę były napastnik reprezentacji Niemiec - Mario Gomez. 34-latek żegna się jednak z klubem, w którym rozpoczynał seniorską karierę i w 2007 roku zdobył mistrzostwo kraju. Z końcem czerwca wygasa jego umowa i nie zostanie przedłużona.
Kamiński rozegrał całe spotkanie. 28-letni obrońca już w drugiej kolejce sezonu 2019/20 zerwał więzadła w kolanie i do gry wrócił dopiero w maju. Arminia i VfB zastąpią w ekstraklasie SC Paderborn i Fortunę Duesseldorf.
Co dalej z Kownackim? "Spadek z Bundesligi to dla niego szansa"
Sensacją byłby natomiast awans FC Heidenheim. Zespół z 50-tysięcznego miasta robi regularne postępy pod wodzą trenera Franka Schmidta.
Schmidt, jeszcze jako piłkarz, w 2004 roku świętował z Heidenheim awans na czwarty poziom rozgrywkowy. Trzy lata później został trenerem drużyny i po dwóch sezonach pracy awansował z nią do 3. ligi. W 2. Heidenheim gra od rozgrywek 2014/15.
Heidenheim utrzymało trzecie miejsce w tabeli, mimo porażki na wyjeździe z Arminią 0:3. Przegrał bowiem także Hamburger SV; u siebie z SV Sandhausen 1:5.
Werder natomiast od sezonu 1963/64, tylko przez jeden (1980/81) występował na zapleczu ekstraklasy. Mistrzem Niemiec był czterokrotnie (1965, 1988, 1993, 2004). Mecze barażowe odbędą się 2 i 6 lipca. Pierwsze spotkanie zostanie rozegrane w Bremie.
Przejdź na Polsatsport.plWyświetl ten post na Instagramie.