EBL: Syn legendy Anwilu też zagra w drużynie w Włocławka
W poniedziałek umowę z Anwilem Włocławek podpisał Andrej Pluta junior. 20-letni rzucający obrońca będzie więc kontynuował rodzinne tradycje, jego ojciec Andrzej Pluta senior jest legendą tego klubu. To pierwszy transferowy ruch Anwilu po zatrudnieniu trenera Dejana Mihevca.
Mierzący 191 centymetrów Pluta junior urodził się w czerwcu 2000 roku, w koszykówkę zaczynał grać w TKM Włocławek. Gdy jego ojciec zakończył karierę, cała rodzina przeniosła się do Hiszpanii. Tam junior oraz jego brat Michał szlifowali koszykarskie umiejętności. Umiejętności duże, Andrzej junior zadebiutował w lidze hiszpańskiej mając zaledwie 16 lat.
Trenował w Estudiantes Madryt, a także w Betisie Sewilla. To właśnie w barwach tego drugiego klubu zaliczył wspomniany występ w ACB. Ostatnie dwa sezony spędził w Ourense Termal w LEB Gold. W rozgrywkach 2019/20 zdobywał średnio 3,8 punktu w 22 rozegranych spotkaniach. W przeszłości występował również w młodzieżowych reprezentacjach Polski - U16 i U18.
🚨 Andrzej PLUTA junior nowym zawodnikiem Anwilu Włocławek 🚨
— Klub Koszykówki Włocławek (@Anwil_official) June 29, 2020
Witamy w #AnwilFamily syna naszego byłego kapitana i jednej z naszych ikon - Andrzeja Pluty seniora 👍#WitajAndrzej #WracamyPoKoronie#plkpl @PLKpl pic.twitter.com/gSYaXFWUZ7
- To naprawdę wyjątkowy moment w mojej, jakże krótkiej jeszcze, karierze. Wracam przecież do klubu, w którym stawiałem swoje pierwsze kroki. Przede wszystkim jednak wracam do miasta koszykówki i przychodzę do klubu, w którym mój tata rozegrał sześć świetnych sezonów. Na pewno będę mocno pracował na to, aby walczyć o miejsce w składzie i grać na jak najwyższym poziomie - mówi na oficjalnej stronie klubu Andrzej Pluta junior.
Energa Basket Liga: Ulubieniec szczecińskich kibiców zostaje w Kingu
Andrzej Pluta senior, który w reprezentacji Polski zagrał 97 razy, jest legendą Anwilu. Był gwiazdą drużyny, która w 2003 roku wywalczyła pierwszy w historii klubu tytuł mistrzowski. W Włocławku występował w latach 2002–2003 i 2006–2011. Karierę zakończył we wrześniu 2011 roku. Jego "10" to jeden z dwóch zastrzeżonych numerów w klubie. Drugim jest "12" Igora Griszczuka, którego syn Aleksander ma za sobą epizod w Anwilu, a gdy został zgłoszony do rozgrywek, miał niespełna 16 lat.
Przejdź na Polsatsport.pl